To był bardzo niebezpieczny weekend w regionie [galeria]
W piątek na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 10 i drogi wojewódzkiej nr 552 w Lubiczu Dolnym przewrócona ciężarówka blokowała wyjazd na Grębocin. >> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl << Kierowcy nic poważnego się nie stało. Trafił jednak do szpitala na obserwację. Podczas pracy policjantów na miejscu doszło do kolejnego dramatycznego zdarzenia. W pobliżu ciężarówki zatrzymał się samochód, z którego wybiegła kobieta wzywając pomocy i krzycząc, że jej dziecko się dusi. Mł.asp. Rafał Dorobek w trakcie nagrania dla telewizji kątem oka dostrzegł co się dzieje. Zadziałał instynkt i jak sam mówi podświadomość. Przerwał wywiad i ruszył w stronę wzywającej pomocy. Jego kolega pobiegł do radiowozu wezwać pogotowie. Strażak pierwszy był przy dziecku. Już było ułożone głową w dół. Uderzenia miedzy łopatki nic nie dawały. Policjant dostał się pod chłopca, wsadził mu palce do buzi i wyciągnął folię, którą zadławił się maluch. Po chwili wszystko wróciło do normy. Dziecko odzyskało normalny oddech, a obsługa karetki zabrała 9-miesięcznego Tymona na konsultacje.