Tragedia w Bydgoszczy. Nie żyje pan Daniel z ul. Byszewskiej. Jego rodzina wciąż walczy o życie
"Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dziś po południu zmarł kochający syn, zięć, brat, mąż i ojciec Ś.P. Daniel Adamowicz. Przegrał walkę z licznymi obrażeniami." - taki komunikat ukazał się dziś 19 października na profilu "Pomoc dla Amelki, Oli i Daniela". Przypomnijmy, 9 października przy ul. Byszewskiej na bydgoskim Czyżkówku doszło do wybuchu. Spod gruzów wydobyto 3-osobową rodzinę. Pan Daniel był w najcięższym stanie, miał poparzenia 90-procent ciała. Jego stan był krytyczny. Wczoraj dotarła do nas smutna wiadomość, że niestety zmarł. W szpitalach nadal przebywa jego żona Ola oraz córka Amelka. Przyjaciele zbierają pieniądze na pomoc dla rodziny Adamowiczów, m.in. na operacje i rehabilitację dla dziewczynki. Fundacja DUM SPIRO, SPERO Bank PEKAO S.A. 06 1240 1183 1111 0010 3547 9036 Dla Adamowiczów (AST)