Podstawowe problemy wynikające z transportu materiałów niebezpiecznych przez miasto to brak wyznaczonych dróg oraz prawidłowego ich oznakowania. Sprawą bezpieczeństwa przewożenia substancji toksycznych zajęła się wczoraj na wyjazdowym posiedzeniu w "Zachemie" Komisja Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego bydgoskiej Rady Miasta.
"Zachem" oraz mieszczące się na terenie zakładów firmy należą do największych odbiorców i producentów materiałów niebezpiecznych. Natężony w związku z tym ruch drogowy i kolejowy powodują określone zagrożenia. - Wynikają one z przede wszystkim z faktu, że przewożone są ulicami miasta duże ilości tych substancji przez całą praktycznie dobę - tłumaczył komendant miejski PSP w Bydgoszczy Wojciech Gmurczyk.
Zdaniem policji i straży pożarnej, przede wszystkim brakuje wyznaczonych dróg oraz parkingów dla samochodów przewożących niebezpieczne materiały. Drogi nie są również właściwie oznakowane.
Wątpliwości często budzi również stan pojazdów, głównie brak ich prawidłowego oznakowania. Kontrole cystern wykazują szereg nieprawidłowości. - Brakowało niezbędnego wyposażenia: gaśnic, znaków ostrzegawczych, niewłaściwe oznakowanie, brak dokumetów przewozu - wyliczał główne grzechy przewoźników Wojciech Gmurczyk.
Konieczność opracowania projektu oznakowania dróg w mieście, którymi tego typu transport mógłby się odbywać, widzi również Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. Pieniądze na ten cel mają zostać zaplanowane w przyszłorocznym budżecie miasta.
- Jesteśmy dużym wytwórcą. Do nas trafiają tysiące cystern. Transport, zarówno drogowy jak i kolejowy, materiałów zlecamy specjalistycznym, sprawdzonym firmom. To nie mogą być przypadkowi przewoźnicy - twierdzili przedstawiciele "Zachemu". Zakład ma również opracowany system rozładunku niebezpiecznych substancji. Biorą w nim udział specjalnie przeszkoleni pracownicy, a firmy transportowe już na miejscu są szczegółowo kontrolowane. - Jak dotąd nie było żadnych wypadków związanych z przewozami naszych materiałów - zapewniono radnych.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
