Zawisza Bydgoszcz w ramach przygotowań do rundy wiosennej III ligi rozegrał sparing z rezerwami Lecha Poznań.
Lech II Poznań - Zawisza Bydgoszcz 5:3 (0:2, 3:2, 3:2)
Bramki: Filip Wilak 35, 40, Patryk Waliś 53, Ksawery Kukułka 100, Norbert Pacławski 105 - Sebastian Rugowski 10, Patryk Urbański 20, Mateusz Oczkowski 95 (k)
Zawisza (skład wyjściowy): Tkaczyk - Urbański, Paliwoda, Sochań, Mateusz Oczkowski, Nowak, Graczyk, Wędzelewski, Dahms, Rugowski, Okuniewicz.
Spotkanie rozgrywano w Papowie, gdzie Lecha ma kompleks boisk. Sparing trwał aż 120 minut; grano w nietypowym formacie 4x30 minut.
- Jestem pozytywnie zaskoczony - komentuje Piotr Kołc, trener Zawiszy. - Na tle drugoligowca, który już z tydzień wznawia rozgrywki, zaprezentowaliśmy się całkiem nieźle. Prowadziliśmy 2:0, a pierwszego gola straciliśmy kiedy graliśmy w osłabieniu, bo Kacper Nowak był opatrywany. Potem było kilka błędów indywidualnych, po których straciliśmy kolejne gole. Skład się powoli krystalizuje. Mamy jeszcze dwa tygodnie do pierwszego meczu ligowego i do rozegrania jeszcze jeden sparing - dodaje szkoleniowiec.
Zawiszanie za tydzień rozegrają sparing z rezerwami Legii Warszawa.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?