Zobacz wideo: Zimna krew w obliczu ognia. 10-letni bohater z Koronowa odznaczony
W niedzielne (6 marca) przedpołudnie w związku z 10. Biegiem Pamięci Żołnierzy Wyklętych „Tropem Wilczym” na boiskach w Myślęcinku rozstawiło się biegowe miasteczko, które wypełniło się nie tylko biegaczami, ale także grupami rekonstruktorskimi, harcerskimi patrolami ratowniczymi oraz drużynami z ZHP i ZHR – wszystkie one zapewniły atrakcje dla mieszkańców, którzy przyszli kibicować uczestnikom biegu.
W bydgoskim Myślęcinku odbyły się dwa starty „Tropem Wilczym” 2022 r.
Jako pierwsi - w południe - wystartowali uczestnicy biegu głównego, którzy mieli do pokonania dystans 1963 m, symbolicznie nawiązujący do roku 1963, kiedy to zginął w walce ostatni z żołnierzy wyklętych Józef Franczak ps. „Lalek”.
Pół godziny później ze startu ruszyli uczestnicy biegu dodatkowego, którzy mieli do pokonania 5 km.
Z uwagi na charakter wydarzenia, które ma upamiętniać Żołnierzy Wyklętych, sportowa rywalizacja schodzi na dalszy plan - nie jest bowiem prowadzony pomiar czasu, aczkolwiek dla najlepszych zawodników przewidziano niespodzianki. Każdy z uczestników biegu głównego otrzymał także pamiątkowy medal.
Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych „Tropem Wilczym” to dziś największa na świecie tego typu impreza historyczno-sportowa. Od 2015 r. bieg miał charakter ogólnopolski. Impreza z roku na rok rozrasta się - także o zagranicznych partnerów. Jak dotąd rekord frekwencyjny pobito w 2020 r., kiedy w biegu uczestniczyło 75 tysięcy biegaczy w 370 miejscowościach, w tym także zagranicznych. I pomyśleć, że za pierwszym razem „Tropem Wilczym” pobiegło zaledwie kilkunastu pasjonatów historii i działaczy społecznych, od których wszystko się zaczęło.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
