By zagrać, należy uszykować swoją armię. Figurki trzeba samodzielnie skleić i pomalować, ale tym razem do turnieju były też dopuszczone figurki „w stanie surowym”. Gra się według scenariusza własnego lub sugerowanego przez producenta figurek – np. o oblężenie zamku czy zdobycie terenu. Możliwych scenariuszy jest mnóstwo.
- Dwóch graczy umawia się na określone punkty, np. gramy na 400 – mówi „Tomi”. - Każda figurka ma swoje statystyki, swoją wartość punktową.
Gra odbywa się w turach, a zaczyna się rzutem kością – ten kto wyrzuci więcej oczek, rusza się pierwszy, po nim – druga osoba, a potem następuje faza strzałów.
- Do walki dochodzi wtedy, kiedy figurki zetkną się podstawkami i jest to pojedynek na punkty wyrzucone kośćmi – wyjaśnia „Tomi”.
A kostek jest sporo, bo każda z nich odpowiada wybranej figurce. – Chodzi o to, by nie trzeba było rzucać wiele razy za całą swoją armię, bo zdarza się, że figurek jest sto albo więcej.
Wśród kostek można spotkać też takie ozdobne – kupowane u różnych producentów. To wymysł graczy, kostki te mają na celu uprzyjemnienie gry.
Podczas gry stosuje się też miarkę – najczęściej calową, wtedy ruch figurki oblicza się w większej skali, w calach, nie w centymetrach.
Czy początkującym łatwo „wkręcić się” w grę?
- Zasady podstawowe łatwo załapać, ale zaawansowane, gdzie bohaterowie mają własne reguły specjalne, np. mogą zmieniać wyniki swoich rzutów na kościach, to wyższa szkoła jazdy - mówi „Tomi”.
Kolejny turniej odbędzie się prawdopodobnie w drugi lub czwarty weekend stycznia.
- Dopracujemy wtedy stoły, bo wszystkie powinny być obite zielenią – zapowiada sędzia – tym razem zabrakło nam funduszy.
Jednak już wcześniej będzie okazja do spotkania się z innymi graczami, bo Centrum Gier Pegaz to, obok sklepu z rozmaitymi grami, także darmowy klub gracza, gdzie przez cały tydzień odbywają się różnego rodzaju spotkania. W środy na przykład budzące duże zainteresowanie dni planszówek. By przyjść, nie trzeba się zapisywać ani mieć żadnych znajomości – klubowicze chętnie pograją z każdym zainteresowanym. Co więcej, gry można poznawać także wypożyczając je za kilkanaście złotych do domu (i na ewentualny późniejszy zakup otrzymując rabat).
Centrum Gier Pegaz przy ul. Pod Blankami 6 otwarte jest w godzinach 12-20, w soboty - 10-15.
Zobacz też:
- Duke, Quake, Super Mario Bros. Wspominamy gry z dawnych lat
- Jesień 2010: nowości w świecie gier (kontrolery ruchu Microsoft Kinect i Sony Move)
- Cashflow - czyli jak być bogaczem
 |  |  |  |
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
