Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Udało się! Rodzicom nienarodzonego jeszcze Antosia udało się zebrać pieniądze potrzebne na operację jego serduszka

ak
Pani Agnieszka - mama Antosia, pod koniec lutego powinna pojawić się w klinice w Münster, gdzie lekarze będą ratować jej dziecko. Trzymajcie się!
Pani Agnieszka - mama Antosia, pod koniec lutego powinna pojawić się w klinice w Münster, gdzie lekarze będą ratować jej dziecko. Trzymajcie się! siepomaga.pl
Antoni Krause ma się dopiero urodzić. Termin jego urodzenia przewidziano na 29 marca. To dopiero za dwa miesiące, a jednak wielu bydgoszczan już go poznało. Dlaczego? Bo serce Antosia nie bije tak jak powinno. Zaraz po tym, jak się urodzi rozpocznie się walka o jego życie i zdrowie. Konieczne będą operacje. Aby dać mu jak najlepsze szanse na zdrowie mają zostać wykonane w Niemczech. To będzie sporo kosztowało, ale udało się już zebrać potrzebne pieniądze. A to także dzięki naszym Czytelnikom.

Zobacz wideo: Dramatyczne dane dotyczące zgonów w Polsce

od 16 lat

O Antosiu i potrzebnych na jego operacje pieniądzach pisaliśmy na naszych łamach. O zbiórce pieniędzy na portalu siepomaga.pl i licytacjach, z których dochód miał trafić na pomoc maluchowi - też.

Dlatego tak miło nam poinformować naszych Czytelników, że udało się! Są pieniądze, a mama Antoniego będzie mogła, mamy nadzieję na czas, dotrzeć do kliniki w Niemczech, gdzie serduszko jej syna zaraz po porodzie (diagnoza to - zespół hipoplazji lewego serca) zostanie zoperowane i dostanie on szanse na normalne, zdrowe życie.

Udało się zebrać pieniądze dla Antosia

Na portalu zbiórkowym mama Antosia pisze: "Stała się rzecz niesamowita - dzięki Waszemu ogromnemu wsparciu oraz darowiźnie, która decyzją rodziców Aleks Żakowskiego i Zarządu Fundacji Siepomaga trafiła na subkonto nienarodzonego Antosia, możemy zamknąć zbiórkę!"

jak widać sporą pomoc otrzymał od innego potrzebującego malucha. "Aleks zbierał środki na terapię genową. Dostał jednak decyzję o refundacji w Niemczech, dlatego zebrane na zbiórce środki zostały podzielone i trafiły do innych Podopiecznych – w tym Antosia!" - czytamy w komunikacie kończącym zbiórkę.

Teraz czas na przygotowania do bitwy o życie i zdrowie Antosia

"Mamy już całą kwotę potrzebną na poród i operację serca w Munster – to tam nasz mały wojownik przyjdzie na świat i zawalczy o swoje życie. To możliwe także dzięki Wam! Dziękujemy!"

A my wszyscy trzymamy kciuki!

Trwa głosowanie...

Jakie seriale lubisz najbardziej?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto