UKW w Bydgoszczy przechodzi na nauczanie hybrydowe. Jak będą działać inne uczelnie?

Zobacz wideo: Akcyza na alkohol i papierosy w górę

Studenci mierzą się z ciągłymi zmianami decyzji władz uczelni. Jak przyznają, trudno im przestawić się na konkretny tryb nauczania, ponieważ gdy nastawią się na jeden – zaraz otrzymują informację o jego zmianie. Żyją w niewiedzy, jak będzie wyglądała sesja zimowa oraz czy opłaca im się podpisywać umowę na wynajmowanie lokum w przyszłym semestrze. Są i tacy, którym całkowicie odpowiada nauczanie stacjonarne.

Od 9 stycznia studenci UKW będą mieli prowadzone zajęcia w formie hybrydowej. Po przerwie świątecznej, wracają do zdalnych wykładów i zajęć z języków obcych. Konwersatoria, laboratoria, praktyki, ćwiczenia oraz zajęcia z wychowania fizycznego – prowadzone będą w trybie stacjonarnym.

- Szczerze powiedziawszy tryb hybrydowy ma swoje plusy i minusy. Plusy wiążą się z większą ilością czasu, którym mogę dysponować. Taka forma jest też wygodniejsza. Nie trzeba wychodzić z domu, można w trakcie zajęć zarówno słuchać, aktywnie uczestniczyć i na przykład obierać warzywa do obiadu. Niestety minus jest przede wszystkim jeden: cierpi na tym uwaga i przyswajanie treści. Raz chodzimy na uczelnie, raz nie. Do tego trzeba dostosowywać pracę i całe życie. Wolałabym jasne postawienie sprawy i niepróbowanie otwierania uczelni przy wysokim wskaźniku zachorowań, bo za moment okazuje się, że miało się kontakt z kimś zakażonym i historia zatacza koło – mówi Katarzyna Kaźmierczak, studentka UKW.

Studenci Politechniki Bydgoskiej nie zostali oficjalnie poinformowani o powrocie na uczelnię. Ostatni komunikat jaki otrzymali, dotyczył studiowanie w formie zdalnej do 9 stycznia. Większość z nich rozumie przez to, że od poniedziałku wracają na zajęcia całkowicie stacjonarne.

- Wolę zajęcia na uczelni, jak chyba większość ludzi na PBŚ. Jesteśmy teraz uczelnią typowo techniczną, więc wszelkie projekty czy modele lepiej robi się na miejscu, gdzie mogę na żywo skonsultować wszystko z wykładowcą – mówi Agnieszka Zajączkowska, studentka bydgoskiej uczelni.

Collegium Medicum UMK w Bydgoszczy funkcjonuje w trybie hybrydowym. Ćwiczenia odbywają się na uczelni. Ze względu na specyfikę wielu kierunków, studenci odbywają praktyki w szpitalach i placówkach medycznych – również w formie stacjonarnej. Podobnie jak inne uczelnie, wykłady prowadzone są w formie zdalnej. Studenci zostali poinformowani, że sesja egzaminacyjna odbywać się będzie na uczelni.