W tym roku biura podróży w Bydgoszczy przeżywają prawdziwe oblężenie. Największym zainteresowaniem cieszą się zagraniczne wycieczki. Dlaczego zamiast polskiego morza bydgoszczanie wolą np. Adriatyk? Odpowiedź jest prosta - bo taniej.
W katalogu jednego z bydgoskich biur podróży czytamy, że doba z wyżywieniem w hotelu "Łeba" nad Bałtykiem kosztuje 680 zł. Natomiast na wyspie Korfu, w hotelu o zbliżonym standardzie - 300 zł. Zatem jeżeli ktoś zdecyduje sie spędzić wczasy nad polskim morzem musi "wysupłać" z kieszeni ok 1,5 tys., a nawet 2,5 tys. zł. za osobę, jeśli zależy nam na wyższym standardzie.
Podobną kwotę wydamy na wycieczkę zagraniczną łącznie z kosztami podróży. Nie dziwi zatem fakt, że wolimy leniuchować na obcej plaży niż rodzimej, zdani często na humory polskiej pogody. Ona również ma niebagatelny wpływ na nasze wybory urlopowe. Pracownicy bydgoskich biur podróży zgodnie podkreślaja, że wylatując na południe Europy mamy zagwarantowaną pogodę i dostajemy to, o czym przez cały rok marzymy: ciepło, słońce i czystą wodę.
Niesłabnącym powodzeniem wśród bydgoszczan cieszy się Chorwacja. Warto jednak pamiętać o tym, że nie należy ona do Unii Europejskiej, zatem trzeba mieć ze sobą paszport. Podróżując ze swoimi pociechami, nie zapomnijmy zaopatrzyć ich w ten ważny dokument. Niepełnoletni, którzy opuszczają granice Polski muszą koniecznie go posiadać przy wjeździe do wszystkich krajów.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?