Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Beskidach ruszył sezon skitourowy. Gdzie najlepiej jeździć?

Łukasz Klimaniec
Na skitourach można maszerować i jeździć. Potrzebny jest tylko śnieg
Na skitourach można maszerować i jeździć. Potrzebny jest tylko śnieg internet
Po dzisiejszej wyprawie na tourach jestem przekonany, że najwyższy czas i warunki, by oficjalnie rozpocząć sezon skitourowy w Beskidach - napisał w środę burmistrz Szczyrku Wojciech Bydliński na oficjalnej stronie internetowej miasta.

Skitouring to dyscyplina, która w Beskidach z roku na rok zdobywa coraz większą popularność. Polega na wykorzystaniu nart do wędrówek po górskich szczytach, szlakach turystycznych, a nawet nartostradach. Sprzęt skitourowy różni się od tradycyjnego, zjazdowego, rozwiązaniami technicznymi i wagą. Przede wszystkim tym, że wiązania i buty są przystosowane do podchodzenia - specjalna blokada w wiązaniach pozwala na podnoszenie pięty podczas chodzenia. A specjalne pasy ze sztucznym włosiem, zwane fokami, jakie mocuje się na ślizgach nart, pozwalają na swobodny marsz i zapobiegają "uciekaniu" narty podczas takiej wspinaczki.

- To fantastyczna sprawa - przyznaje Wojciech Bydliński, który na skitourach chodzi od kilku lat. - To coś, czego ludzie szukają, by odpocząć od stresującej pracy i codziennego pośpiechu. Żartobliwie dodaje, że skitouring to najtańsza forma turystki narciarskiej, bo… nie trzeba wydawać pieniędzy na wyciągi. Wystarczy przypiąć "foki" i iść przed siebie od momentu, gdy zaczyna się śnieg.

Ale sprzęt skitourowy nie należy do najtańszych. Jego ceny odpowiadają cenom sprzętu zjazdowego, a bywają i wyższe. W sklepach narty skitourowe można znaleźć od 1100 zł, buty - 230 zł, foki - 89 zł, a kije za 100 zł. Używane wyposażenie moż-na jednak skompletować już za około 1000 zł.

Skitouring na dobrą sprawę w Beskidach się rozwija. Górale przekonują, że fala zainteresowania jeszcze nie nadeszła. Choć trzeba się z nią liczyć. Osób wędrujących po górach na nartach z "fokami" systematycznie przybywa. Na skitourach poruszają się turyści, goprowcy używają takiego sprzętu podczas wypraw, a od dwóch, trzech lat skitoury można dostać w beskidzkich wypożyczalniach. Atutem takiej wędrówki jest dotarcie do miejsc, gdzie nie docierają wyciągi. Dlatego frajda zjazdu jest jeszcze większa.

W Beskidach, póki co, kuszą narciarzy, którzy wolą sprzęt zjazdowy. Dziś bowiem sezon narciarski rusza na dobre.

Największym wydarzeniem jest ponowne otwarcie na stoku Skrzy-cznego jedynej w kraju trasy narciarskiej z homologacją FIS.

Stoki czekają!

Warunki narciarskie w Beskidach są świetne. Dziś ruszą już wszystkie wyciągi.

W Szczyrku na Skrzycznem narciarzom zostanie udostępniona trasa na odcinku Skrzyczne - Grzebień (przejazd na Kaskadę) - Jaworzyna. Dziś ruszają również wyciągi narciarskie na Pilsku w Korbielowie. W sobotę narciarze mogą szusować za darmo, a w niedzielę skorzystać z 50-procentowego rabatu. W Istebnej w ośrodku Zagroń jest już pół metra śniegu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto