Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Bydgoszczy padła główna wygrana w zdrapce! Szczęśliwy los to Czarny diament. Ile wynosi wygrana?

Agnieszka Kasperek
Agnieszka Kasperek
W środę 26 października 2022 roku w jednej z kolektur Lotto w Bydgoszczy padła główna wygrana w zdrapce. Ile pieniędzy wpadnie do kieszeni szczęściarza?
W środę 26 października 2022 roku w jednej z kolektur Lotto w Bydgoszczy padła główna wygrana w zdrapce. Ile pieniędzy wpadnie do kieszeni szczęściarza? Lucyna Nenow / Polskapress [zdjęcie ilustracyjne]
W środę 26 października 2022 roku w jednej z kolektur Lotto w Bydgoszczy padła główna wygrana w zdrapce. Do kogoś uśmiechnął się los. Ile wpadnie do kieszeni szczęściarza?

Zobacz wideo: Pensja minimalna w 2023. Będzie dwukrotna podwyżka

od 16 lat

Główna nagroda w zdrapce w Bydgoszczy

Szczęśliwa zdrapka Czarny Diament została zakupiona w kolekturze na ulicy Jagiellońskiej 39-47, w Focusie. To główna wygrana w tej zdrapce - 500 tysięcy złotych!

Los "Czarny diament" kosztuje 10 zł. Zdrapka premierę miała 08.03.2022. Obecnie w puli na nagrody pozostało: 1 826 420 zł (7,64%). Nie ma już głównych nagród, do wygrania pozostały jeszcze te niższe, m.in. 3 po 10 tysięcy zł.

Ciekawostka - kolekturą, w której padło najwięcej wysokich wygranych w Bydgoszczy, jest ta przy ulicy Śniadeckich 43. Padło tam 8 wysokich wygranych.

Ostatnio szczęście uśmiechnęło się do osoby, która kupiła kupon na Wzgórzu Wolności w Bydgoszczy: dostanie Ekstra Premię w ramach gry Extra Pensja. Powody do zadowolenia mają także gracze, którzy wygrali pod koniec września, zwłaszcza ten, który grał w Mini Lottoo.

Tak wygląda zwycięska zdrapka Czarny Diament

Zwycięska zdrapka Czarny diament, zakupiona w Bydgoszczyźródło: multipasko.pl

Trzeba pamiętać, że od wygranej szczęśliwemu graczowi zostanie potrącone 10 procent podatku dochodowego. By odebrać nagrodę, gracz musi zgłosić się w jednym z 17 regionalnych oddziałów Totalizatora Sportowego w całej Polsce. Ma na to 60 dni od dnia następnego po losowaniu

Czy warto grać w lotto i zdrapki?

Dr Jerzy Rosiński, psycholog społeczny, zauważa, że gdyby szansę wygranej w totka oceniać matematycznie, to gra się nie opłaca. Ale takie decyzje nie są racjonalne, mają podstawy emocjonalne.

- Strata, ryzyko jest stosunkowo niewielkie, bo zabawa zaczyna się od 3 złotych - mówi. - A wygrać można wiele. Przez chwilę łudzimy się, że odmieni się nasz los. W momencie losowania czujemy przyjemne napięcie, ekscytację - tłumaczy dr Jerzy Rosiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto