Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Bydgoszczy policja zatrzymała mężczyzn z narkotykami. Kierowca miał... biały nalot przy nosie

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Do zatrzymania mężczyzn w centrum Bydgoszczy nie doszłoby gdyby nie fakt, że kierowca złamał przepisy drogowe. 
Za posiadanie zabronionych ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii środków grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Do zatrzymania mężczyzn w centrum Bydgoszczy nie doszłoby gdyby nie fakt, że kierowca złamał przepisy drogowe. Za posiadanie zabronionych ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii środków grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Policja
Zwyczajne patrolowanie ulic w Bydgoszczy skończyło się zatrzymaniem dwóch mężczyzn. Obaj odpowiedzą za posiadanie narkotyków, a kierowca - jeszcze za prowadzenie samochodu pod ich wpływem.

Zobacz wideo: Zimowe atrakcje Bydgoszczy w sezonie 2021/2022

Policjanci patrolowali ul. Śniadeckich w Bydgoszczy, to było w środę (29 grudnia 2021) około godziny 19:30. Zauważyli osobowego nissana, którym jechało dwóch mężczyzn. Kierowca, skręcając w ulicę Sienkiewicza, nie użył kierunkowskazu. Wyglądało na to, że jest pijany. Policjanci zatrzymali go do kontroli na ul. Mazowieckiej.

Uwagę wywiadowców zwracało nerwowe zachowanie obu mężczyzn. Kierowca miał... biały nalot w okolicach nosa. Przy pomocy testera została mu zbadana ślina na zawartość zabronionych substancji.

- Badanie wykazało obecność amfetaminy w organizmie - mówi kom. Lidia Kowalska z biura prasowego KWP w Bydgoszczy. - Przy pasażerze, którym okazał się 29-latek już wcześniej zatrzymywany w związku z przestępstwami narkotykowymi, funkcjonariusze zabezpieczyli lufki szklane. Skontrolowany został również samochód. Pod jednym z dywaników policjanci znaleźli pudełko po papierosach, w którym schowany był woreczek z kilkoma gramami suszu roślinnego. Badanie narkotesterem potwierdziło, że to marihuana.

Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Kierowca trafił do szpitala, gdzie została mu pobrana krew do badań, zaś policjanci z pasażerem pojechali do jego domu. Podczas przeszukania zobaczyli pudełko z kilkunastoma woreczkami foliowymi i jednym większym z suszem roślinnym. W zamrażalniku był z kolei worek foliowy z białym proszkiem - 57 gramów amfetaminy i 24 gramy marihuany.

22-letni kierowca i jego pasażer trafili do aresztu. Nazajutrz (30 grudnia 2021) usłyszeli zarzuty. Młodszy odpowie za prowadzenie pojazdu pod wpływem amfetaminy i posiadanie narkotyków, które były w aucie, natomiast pasażer - za posiadanie amfetaminy i marihuany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto