Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Kujawsko-Pomorskiem umiera co trzecia kobieta chora na raka piersi. Dlaczego?

Marta Mikołajska
Marta Mikołajska
Od momentu pojawienia się pandemii wirusa SARS-CoV-2 liczba wykrytych nowotworów zmniejszyła się o ok. 40 proc.Nie oznacza to niestety spadku rzeczywistej liczby zachorowań. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku bydgoskiego Centrum Onkologii. Tutaj, podkreśla prof. Tomasz Nowikiewicz, koordynator Oddziału Klinicznego Nowotworów Piersi i Chirurgii Rekonstrukcyjnej Centrum Onkologii w Bydgoszczy, w 2020 roku leczona była rekordowa liczba chorych - o 15 proc. więcej niż w dotychczas rekordowym pod tym względem "niepandemicznym" 2019 r.
Od momentu pojawienia się pandemii wirusa SARS-CoV-2 liczba wykrytych nowotworów zmniejszyła się o ok. 40 proc.Nie oznacza to niestety spadku rzeczywistej liczby zachorowań. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku bydgoskiego Centrum Onkologii. Tutaj, podkreśla prof. Tomasz Nowikiewicz, koordynator Oddziału Klinicznego Nowotworów Piersi i Chirurgii Rekonstrukcyjnej Centrum Onkologii w Bydgoszczy, w 2020 roku leczona była rekordowa liczba chorych - o 15 proc. więcej niż w dotychczas rekordowym pod tym względem "niepandemicznym" 2019 r. Dariusz Bloch
Rak piersi jest najczęściej wykrywanym nowotworem złośliwym u kobiet. Niestety, co trzeciej z nich nie udaje się uratować. O sytuacji w Kujawsko-Pomorskiem pod względem zachorowalności na raka piersi rozmawiamy z prof. nadzw. dr. hab. n. med i n. o zdr. Tomaszem Nowikiewiczem, koordynatorem Oddziału Klinicznego Nowotworów Piersi i Chirurgii Rekonstrukcyjnej Centrum Onkologii w Bydgoszczy, konsultantem wojewódzkim w dziedzinie chirurgii onkologicznej.

Zobacz wideo: Kiedy szczepimy dzieci przeciw koronawirusowi?

Według najświeższych statystyk (2018 r.), województwo kujawsko-pomorskie plasuje się w połowie stawki pod względem liczby zachorowań na raka piersi. Współczynnik surowy, określający liczbę zachorowań na 100 tys. badanej populacji, wynosi 102,5 osób. Według współczynnika standaryzowanego wynik jest bardziej optymistyczny - to 57 chorych na 100 tys. badanych. Jednak chorych, jak pokazują dane, jest coraz więcej.

Chorych na raka piersi przybywa

- W skali kraju przekroczyliśmy granicę 100 zachorowań na 100 tys. Polek. A jeszcze kilka lat temu przejmowaliśmy się tym, że ten współczynnik będzie wyższy niż 90 - mówi prof. Tomasz Nowikiewicz. - W ciągu ostatnich 2-3 dekad liczba chorych na raka gruczołu piersiowego wzrosła dwukrotnie. W przypadku zachorowań na wszystkie nowotwory złośliwe 10 lat temu statystyki mówiły o 140 tys. chorych Polek i Polaków. W 2020 r. liczba ta wzrosła do prawie 200 tys. nowych przypadków.

W województwie kujawsko-pomorskim (i podobnie na terenie całego kraju) rak piersi jest najczęstszym nowotworem u kobiet. Co czwarty nowotwór złośliwy u kobiet to rak piersi. Ten rodzaj nowotworu jest również przyczyną zgonów pacjentów onkologicznych, wyprzedzając ostatnio pod tym względem zachorowania na raka płuca oraz na raka jelita grubego.

- W Polsce umiera co trzecia chora z rakiem piersi (dane za 2018 r. - dop. aut.). Współczynnik surowy wynosi 39 zgonów na 100 tys. mieszk. Współczynnik standaryzowany to 16,3/100 tys. osób. W 2018 r. rak piersi był przyczyną blisko 16 proc. zgonów z przyczyn nowotworów złośliwych - podsumowuje nasz rozmówca. Liczby te nie różnią się dla poszczególnych województw - w tym kujawsko-pomorskiego.

Diagnostyka w czasach koronawirusa

W czasie pandemii zmniejszyła się liczba wykrytych nowotworów. Nie ma jednak powodów do radości...

- W ostatnim czasie prof. Cezary Szczylik alarmował, że od momentu pojawienia się pandemii wywołanej przez wirusa SARS-CoV-2 liczba wykrytych nowotworów zmniejszyła się o ok. 40 proc. Nie oznacza to niestety spadku rzeczywistej liczby zachorowań - mówi nam prof. Tomasz Nowikiewicz.

Inaczej sytuacja wygląda w przypadku bydgoskiego Centrum Onkologii. Tutaj, podkreśla nasz rozmówca, w 2020 roku leczona była rekordowa liczba chorych na nowotwory złośliwe piersi - o 15 proc. wyższa niż w dotychczas rekordowym pod tym względem "niepandemicznym" 2019 r.

- Zrobiliśmy wszystko, żeby utrzymać dotychczasowy poziom przyjęć pacjentek z podejrzanymi zmianami gruczołu piersiowego. Przez cały czas pandemii mieszkanki województwa kujawsko-pomorskiego (i nie tylko) miały możliwość wykonania w Centrum Onkologii niezbędnych badań diagnostycznych - zaznacza prof. Tomasz Nowikiewicz.

Jak dodaje, niestety, nie pod każdym względem sytuacja rysuje się tak dobrze.

- Zauważyliśmy, że zgłaszające się do nas chore zostały zdiagnozowane w wyższym stopniu zaawansowania choroby niż w latach poprzednich - przyznaje nasz rozmówca. - To niestety będzie miało niekorzystny wpływ na wyniki rozpoczętego leczenia.

Profilaktyka raka piersi. Bada się tylko 40 proc. kobiet


W Polsce od wielu lat działa program wczesnego wykrywania raka piersi z wykorzystaniem mammografii skryningowej. Z tego badania co 2 lata - bezpłatnie i bez skierowania - mogą skorzystać panie w przedziale wiekowym 50-69 lat, gdzie liczba zachorowań jest największa (50 proc.). Wynik i zalecenia badane otrzymają pocztą na adres domowy.

- Mogłoby się wydawać, że takie badanie będzie cieszyło się dużą popularnością. Ale zgłaszalność nadal jest na poziomie - w porywach - do 40 proc. A należy podkreślić, że wczesna diagnoza ma duży wpływ na skuteczność leczenia - podkreśla prof. Tomasz Nowikiewicz.


Jak dodaje, wystarczy spojrzeć na kraje Europy Zachodniej czy Stany Zjednoczone, gdzie 5-letnie przeżycia to min. 80 do nawet 90 proc. chorych na raka piersi. W Polsce - 77-78 proc.

- Cały czas istotnym problemem jest to, że zbyt duża część Polek nie chce się badać. W zbyt wielu przypadkach pierwsza wizyta u lekarza ma miejsce w momencie, kiedy podejrzana zmiana jest bardzo zaawansowanym procesem nowotworowym - podkreśla prof. Tomasz Nowikiewicz.

Przypominamy, w sierpniu, mieszkanki m.in. województwa kujawsko-pomorskiego w wieku 50-69 lat będą mogły bezpłatnie przebadać się w mobilnych punktach badań. Zapisy pod nr tel.: 58 666 24 44. We wtorek, 24 sierpnia, mammobus stanie przy ul. Klińskiego 5 we Włocławku. W Bydgoszczy mobilny punkt badań zaparkuje w dniach 27-28 sierpnia na parkingu Kauflandu przy ul. Skarżyńskiego 8. O akcji więcej TUTAJ.

O badaniach nie powinny zapominać także panie z innych grup wiekowych. 1/3 zachorowań na raka gruczołu piersiowego przypada na pacjentki w wieku między 30. a 49. rokiem życia. Pozostałe przypadki to panie 70+ oraz poniżej 30. roku życia. Oprócz mammografii (w określonych grupach wiekowych), warto wykonywać badanie USG. Nie należy także zapominać o samobadaniu piersi, które powinno mieć miejsce raz w miesiącu, w stałym dniu cyklu miesiączkowego.

Nowotwór piersi. Jak go rozpoznać?


- O nowotworze mogą świadczyć wszelkie zmiany w obrębie piersi – wyciek z brodawki, czasami dyskretne wciągnięcie brodawki czy zaciągnięcie skóry oraz zmiany w obrębie samej brodawki (owrzodzenie, drobny ubytek). Najczęściej jednak jest to nowo stwierdzone niebolesne zgrubienie, którego wcześniej nie było - wymienia prof. Tomasz Nowikiewicz. – Każda z Pań, która zauważyły jakąkolwiek z tych zmian, beż żadnego problemu mogą zgłosić się do lekarza rodzinnego, który wystawi im kartę diagnostyki i leczenia onkologicznego (karta DILO). Karta ta daje możliwość przyjęcia w konkretnej poradni w Centrum Onkologii, by możliwie najszybciej wykonać wszystkie niezbędne badania.

[g]8397433[/g]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto