Zaledwie jednego zwycięstwa brakuje bydgoszczankom, by wejść do strefy medalowej. Cel chcą osiągnąć już w sobotę.
Po dwóch pierwszych spotkaniach pierwszej rundy play off Centrostal Adriana GP prowadzi ze Stalą Mielec 2:0, po tym jak we własnej hali triumfował 3:1 i 3:2. Rywalizuje się do trzech zwycięstw, a więc zespół trenera Piotra Makowskiego potrzebuje tylko jednej wygranej, by awansować i to do czołowej czwórki, która bić się będzie o miejsca na podium. Taka szansa otworzy się już w sobotę (początek meczu o 17.00), gdy bydgoszczanki zagrają w Mielcu.
Tymczasem kilka tamtejszych siatkarek choruje na grypę.
„Biorą antybiotyki i są osłabione - mówi Jerzy Matlak, trener Stali. - Meczu jednak nie przełożymy, bo nas posądzą, że kombinujemy. Poza tym nie ma wolnych terminów” - kończy.
„Czeka nas ciężkie zadanie - mówi Waldemar Sagan, menedżer drużyny znad Brdy. - Wierzę jednak, że wygramy i już w sobotę będziemy cieszyć się z wejścia do kolejnej fazy play off”.
Jeśli jednak jutro Stal zwycięży, to następne spotkanie odbędzie się w niedzielę (godz. 10.30). Gdyby gospodynie znowu były lepsze, to piąty decydujący pojedynek rozegrany zostanie 23 marca w Bydgoszczy.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?