Zobacz wideo: Kolejne luzowanie obostrzeń. Zobacz, co się zmieni!
Na początek zła wiadomość - w tym roku Arriva nie uruchomi cieszących się ogromnym zainteresowaniem wakacyjnych połączeń Bydgoszcz Główna-Hel.
- Zainteresowanie pasażerów było spore, mieliśmy konkurencyjne ceny i dobrze zaplanowane godziny wyjazdów, które pozwalały nawet tego samego dnia dojechać z Bydgoszczy na Hel i z niego wrócić. Jednak zwłaszcza na odcinkach na Półwyspie Helskim pasażerów było bardzo dużo, nie moglibyśmy teraz zapewnić bezpieczeństwa i odpowiednich limitów w naszych składach. Dlatego zdecydowaliśmy się w tym roku połączenia nie uruchamiać - wyjaśnia Joanna Parzniewska, rzecznik Arrivy.
Jeśli ktoś chce się dostać pociągiem na Hel może skorzystać z usług PKP Intercity. Jeśli jednak chce się tam dostać wraz z rowerem, robi się spory problem.
- Kupując bilety PKP z wyprzedzeniem możesz liczyć na ceny promocyjne. Powyżej tygodnia przed wyjazdem 10% taniej, powyżej 2 tyg. 20%, a powyżej 3 tyg. 30% procent taniej. Chciałem więc kupić sobie bilet na rowerowy wypad na Hel 26 czerwca. Okazało się, że ten pociąg który wybrałem jest pociągiem wakacyjnym już z letniego rozkładu jazdy. I z tego tytułu sprzedaż biletów była zablokowana. Mogę kupić bilet na całoroczny pociąg odjeżdżający z Bydgoszczy - ale w nim przewóz rowerów jest niedozwolony (to i tak ostatni którym jest sens jechać bo byłbym na miejscu ok 10.30). Biletów nie kupiłem.
Nasz Czytelnik pilnie śledzi jednak co dzieje się z możliwością rezerwacji wyjazdu.
- Cały czas monitorowałem sytuację czy zablokowana wcześniej sprzedaż na pociągi zostanie odblokowana. W poniedziałek 7 czerwca pociągi wakacyjne nadal były zablokowane. Po dwóch godzinach sprawdzam ponownie - można kupować, ale na zniżkę 30 procent już za późno! Okazało się, że na poranne pociągi na Hel nie było już miejsc na przewóz rowerów (w tych składach jest ich aż 6! Szaleństwo!). Ostatecznie zdecydowaliśmy się znaleźć jeden tani nocleg i kupiliśmy bilety z przewozem rowerów na pociąg który na Helu będzie około 13.00.
Jego wątpliwościami podzieliliśmy się z rzecznikiem PKP Intercity.
- Bilety PKP Intercity można kupić taniej w 30-dniowej przedsprzedaży. Jednak w wyjątkowych przypadkach (np. w okresie zmiany lub korekty rozkładu jazdy) termin może być skrócony, co jest zapisane w regulaminie - podkreśla Agnieszka Serbeńska z biura prasowego PKP Intercity.
Przypomina również, że podróżny może w pociągu przewieźć odpłatnie na dowolną odległość rower niezłożony. W pociągach PKP Intercity rowery można przewozić tylko we wskazanych pociągach i w wyznaczonych do tego wagonach klasy 2. Opłata za przewóz roweru wynosi 9,10 zł, niezależnie od długości trasy.
- Rowery należy powiesić na wieszakach, a w pociągach które nie mają wieszaków należy umieścić w pierwszym przedsionku pierwszego wagonu lub ostatnim przedsionku ostatniego wagonu. W pociągach EIP, obsługiwanych pojazdami Pendolino, znajdują się 4 wieszaki, a w pociągach IC, obsługiwanych pojazdami FLIRT3 oraz PesaDART – 6 wieszaków. Ze względu na budowę wagonów, w pociągach PKP Intercity można przewozić tylko rowery jednośladowe i jednoosobowe o konstrukcji pionowej - precyzuje Agnieszka Serbeńska.
Są jednak i dobre wieści, w wakacyjnym rozkładzie jazdy pozostały silne punkty, jest też kilka ciekawych zmian które mogą zainteresować podróżujących nie tylko w celach turystycznych. Z Bydgoszczy dostaniemy się więc nie tylko do Szczecina, Gorzowa, Zielonej Góry, Poznania, Przemyśla czy Wrocławia, gdzie jeszcze dojedziemy? Zapraszamy do naszej galerii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
