Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Według policyjnej taryfy . Mandaty zamiast łapówek

piet
500 złotych - przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 51 km na godzinę, 300 złotych - przejazd na czerwonym świetele, 250 złotych - wyprzedzanie na przejściu dla pieszych - to propozycje stałych opłat za poszczególne ...

500 złotych - przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 51 km na godzinę, 300 złotych - przejazd na czerwonym świetele, 250 złotych - wyprzedzanie na przejściu dla pieszych - to propozycje stałych opłat za poszczególne wykroczenia drogowe. Inicjatorem wprowadzenia taryfikatora jest policja. Chce w ten sposób ukrócić łapówkarstwo i targowanie się o wysokość kary.

Stałe wysokości kar nakładanych na sprawców wykroczeń drogowych to na razie tylko propozycja wysunięta przez samych policjantów. - W publikacjach prasowych, a nawet rozmowach towarzyskich policja uchodzi za grupę zawodową narażoną na korupcję. Nie chcemy być w ten sposób odbierani, bo to nie jest prawda. W moim wydziale w tym roku żaden policjant nie był oskarżony o przyjęcie korzyści majątkowej - mówi podinsp. Marek Tobisz, zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Tego typu taryfikator z jednej strony ujednolici system kar, z drugiej - ukróci zarzuty o łapówkarstwo. Chcemy by policjant miał czarno na białym napisane, czym dane wykroczenie grozi - dodaje podinps. Tobisz.

Wnioskodawcy swój pomysł argumentują również tym, że kierowca, sprawca wykroczenia nie będzie się mógł "targować" o wymiar kary. Wysokość grzywny nie będzie także uzależniona od widzimisię mundurowego. - W proponowanym zestawie kar zawarto klauzulę: "nie mniej niż". Oznacza to, że policjant i tak ostatecznie będzie decydował o wysokości kary. Podczas spotkań roboczych będziemy dążyli by tę klauzulę wycofać i wprowadzić stałe stawki - tłumaczy podinsp. M. Tobisz.

Za przekroczenie prędkości o ponad 51 km na godz. kierowca ukarany zostanie mandatem "nie mniejszym niż" 500 zł, nieustąpienie pierwszeństwa na skrzyżowaniu dróg równorzędnych - 300 zł, tyle samo za wyprzedzanie na przejściu, nieustąpienie pierwszeństwa pojazdom szynowym, wyprzedzanie na przejściach dla pieszych i przed nimi - 250 zł. Nowe mandaty nie ominą również pieszych łamiących przepisy. Osoba, która na przykład wejdzie na jezdnię wprost pod nadjeżdżający pojazd zapłaci 40 zł kary. 10 złotych mniej "kosztować" będzie wtargnięcie na jezdnią spoza pojazdu lub "innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi", np. zza autobusu. Przechodzenie na czerwonym świetle - 20 zł.

Projekt na razie dopracowywany jest w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Policja i urzędnicy zapowiadają, że wezmą każdą sugestię pod uwagę. Dzisiaj czekamy na opinie naszych Czytelników.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto