Więcej takich dziewięciolatkówi panów Marków

Dziś(03.06) około 13.20 oficer dyżurny radziejowskiej Policji odebrał zgłoszenie telefoniczne. W słuchawce usłyszał głos dziecka. Chłopiec powiedział, że ma na imię Kacper i zobaczył leżącego na ulicy Rynek w Radziejowie mężczyznę. 9-latek poprosił o pomoc, gdyż był zaniepokojony o zdrowie tego pana. Dyżurny natychmiast wysłał tam patrol . Na miejscu czekał na policjanta mały Kacper, który powiedział, że leżący mężczyzna to jego sąsiad i niepokoi się o niego. Funkcjonariusz, stwierdził, że 62-latek źle się poczuł po tym jak „przesadził „ z alkoholem. Mężczyzna po pouczeniu został odprowadzony do miejsca zamieszkania.

Policjant podziękował Kacprowi za jego zachowanie oraz rozsądek jakim się wykazał. To zdarzenie, pokazuje, jak ważne jest uczenie już małych dzieci, umiejętności przekazania informacji o zdarzeniu do odpowiednich służb.

Dzisiaj (3.06) o 13:00 Komendant Powiatowy Policji w podziękował Panu Markowi Najkowskiemu z Żużoł za obywatelską postawę. W poniedziałek (30.05) przekazał policjantom znaleziony przez siebie portfel z pieniędzmi oraz dokumentami.

Na początku tygodnia do żnińskiej Policji zgłosił się Pan Marek Najkowski, mieszkaniec Żużoł (pow. Żnin), który poinformował, że przejeżdżając samochodem zauważył leżący na chodniku portfel. Zatrzymał się i po stwierdzeniu, że w środku znajdują się pieniądze oraz dokumenty osobiste, postanowił całość przekazać policjantom. Ci jeszcze tego samego dnia portfel przekazali właścicielce, która okazałą się mieszkanka Czewujewa (pow. Żnin). Dzisiaj Komendant Powiatowy Policji w Żninie mł. insp. Piotr Stachowiak zaprosił Pana Marka i podziękował mu za uczciwość i postawę godną naśladowania. „Zachowanie to stanowi wzór do naśladowania w czasach ciągłego pośpiechu i zobojętnienia na ludzką krzywdę. Udowodnił Pan, że stwierdzenie "społeczna obojętność" stało sie mitem.” Czytamy w przekazanym liście. W rozmowie z komendantem pan Najkowski powiedział: „wiedziałem, że ktoś może teraz nie mieć pieniędzy

na potrzebne leki, lub na chleb dla dzieci”. Dzięki zachowaniu pana Marka, mieszkanka Czewujewa nie straciła pieniędzy i uniknęła kłopotów związanych z wyrobieniem dokumentów.