Jeszcze do niedawna za windę nie płacili lokatorzy mieszkający na parterze. Ci z pierwszego piętra co miesiąc płacili swojej spółdzielni tylko 50 procent normalnej opłaty. Nowe zasady wprowadziły zamęt nie tylko wśród mieszkańców, ale również w samych spółdzielniach mieszkaniowych.
Teraz bowiem za windę płacić musi każdy, łącznie z mieszkańcami parterów. Co gorsze, wielkość opłaty nie zależy od piętra, ale od… powierzchni mieszkania. Wszystko przez zmianę ustawy o ochronie praw lokatorów.
- To skandal, jak można tak wykorzystywać ludzi? – żali się Barbara Waśkiewicz, która mieszka z dwiema córkami w mieszkaniu na parterze wieżowca na Kaliny. – Nigdy nie korzystałam z tej windy, więc dlaczego mam płacić za jej utrzymacie. To się nie mieści w głowie. Spółdzielnie podchodzą do zmian bardzo różnie.
- W ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych jest zapis, że każdy mieszkaniec powinien uczestniczyć w opłacie za wszystkie powierzchnie budynku – twierdzi Wiesław Biczak, prezes zarządu Szczecińskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. – A z ustawą się nie polemizuje. Poza tym jeśli na przykład maluje się sufit na dziesiątym piętrze to z pieniędzy, które wpłacili wszyscy mieszkańcy. Poza tym jest wiele poważniejszych problemów do rozstrzygnięcia.
Niektóre spółdzielnie bronią jednak swoich mieszkańców.- Uważamy, że ta ustawa obowiązuje tylko wspólnoty mieszkaniowe, a nie spółdzielnie mieszkaniowe- powiedział dla Głosu Szczecińskiego Zbigniew Soćko, wiceprezes SM „Śródmieście”.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?