W sobotę, gdy słyszałam, że tama we Włocławku jest zdolna i gotowa na przyjęcie fali kulminacyjnej, a przy tym, że już ma ponad 2 metry powyżej standardowego poziomu (to bardzo dużo!), już stawało się trwożnie i niepokojąco. Włocławek systematycznie upuszczał wody, które napływały Wisłą na Bydgoszcz. Sytuacja z godziny na godzinę zmienia się i w wodzie jest już Chełmno.
Pójdę dalej z symulacjami, jak może niestety być. Bo prognozy na przyszły tydzień zapowiadają – niestety – dalsze opady i burze! Warszawa wciąż walczy, ale jeszcze nie ze skutkami powodzi, a z jej ciągłym nacieraniem. Obawiam się, że zwykłe ludzkie siły i chęci walki z żywiołem w umacnianiu i podnoszeniu wałów wobec tej przyszłej prognozy pozostaną niewystarczające. Dobrze byłoby mieć wsparcie instytucjonalne, a także samorządowe, możliwość uruchmienia pomocy przez telefon bez VAT-u, bez opłat, z inicjatywą organizowania dowozu, przewozu, dostarczania pomocy, darów, celem jednoczenia się wokół celu, wszak taka sytuacja nie ma sobie równych.
Pod wielkim znakiem zapytania pozostają tegoroczne wybory i ogłaszanie stanu klęski żywiołowej. Zgodnie z konstytucją, wybory powinny się odbyć w ciągu 74 dni od śmierci prezydenta. Ale jeśli zostanie obwołany stan klęski żywiołowej, wybory w terminie 20 czerwca będą odwołane. Kolejnym terminem jest miesiąc październik, co mogłoby przysporzyć konfliktu na linii PiS-PO, za przetrzymywanie władzy przez Bronisława Komorowskiego.
Doprawdy kumulowanie w tak wielkiej skali wydarzeń w skutkach spektakularnych, niekiedy tragicznych, dawno nas nie zaskakiwało...
"Trudno ludzkie ustalić losy, gdy zmienność warunków odmienia to, co wczoraj trwałym było, a jutro istnieć przestaje..." - te słowa trafnie oddają obecną sytuację w Polsce i w Europie, ale i też na całym świecie i są uznane za przepowiednie jakiegoś nieznanego medium, przypisane, zaś jako przepowiednia z Tęgoborza.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?