Dziś po południu, po trzymiesiącznym remoncie, kierowcy znów będą mogli pojechać prosto wiaduktem nad alejami Andersa. "Lifting" mostu kosztował 1253 tysiące złotych.
Trzyprzęsłowy, żelbetowy wiadukt między fordońskimi ulicami Brzechwy i Skarżyńskiego wybudowany został w roku 1983. Po dwudziestu latach eksploatacji wymagał pilnego remontu.
- Polegał on na usunięciu i uzupełnieniu zniszczonych partii betonu, wymianie izolacji nawierzchni i wyposażenia oraz naprawie całej betonowej powierzchni - informuje Janusz Smigielski z Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. - Obiekt pokryto preparatem zabezpieczającym beton przed korozją. Ponadto pomalowano go zgodnie z projektem kolorystycznym zatwierdzonym przez Urząd MIasta.
Drogowcy obiecują, że ruch na wiadukt wróci dziś po południu, jednocześnie apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności w obrębie dawnego objazdu w czasie przywracania poprzednio obowiązującej organizacji ruchu. Zakończenie remontu oznacza także, że przywrócone zostają właściwe trasy i przystanki dla autobusów linii 74, 81 i 33 N.
Roboty rozpoczęto 17. lipca br. Ich wykonawcą była bydgoska firma Rawex. Koszt remontu oszacowano na 1 253 000 zł.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?