Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław. - Mamy lekarstwo na koronawirusa - informuje profesor Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego w szpitalu przy ul. Koszarowej

Redakcja
Amerykański lek na koronawirusa, jeszcze w kwietniu testowany m. in. we wrocławskim szpitalu zakaźnym, jest już zarejestrowany i dostępny w leczeniu. - Stosujemy go rutynowo. Mamy nadzieję, że zmniejszy ryzyko najcięższych przypadków – mówi profesor Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego w szpitalu przy ul. Koszarowej we Wrocławiu.

Remdesivir został opracowany do leczenia zarażonych wirusem ebola. Nie zadziałał, ale po wybuchu pandemii koronawirusa zaczęto testować go na COVID – 19. Lek uzyskał zezwolenie na stosowanie u pacjentów zakażonych koronawirusem.

- To nowoczesny i ciekawy lek. Ale to nie jest tak, że go podamy i pacjent od razu zdrowieje – zastrzega prof. Simon.

Ale – dodaje nasz rozmówca – remdesivir może skracać przebieg choroby. Jest jednym z wielu leków, podawanych pacjentom szpitala przy Koszarowej. Z doniesień dotyczących badań nad tym lekiem prowadzonych w innych krajach, wynika, że Remdesirir o 30 procent skraca pobyt w szpitalu.

Przypomnijmy, że szpital przy Koszarowej leczy pacjentów też lekami na HIV i malarię. Bardzo dobre rezultaty dawać ma tocilizumab. To lek m. in. na reumatoidalne zapalenie stawów, stosowany u osób z najcięższym przebiegiem choroby, wywoływanej przez koronawirusa.

Testowane jest też – jako lek – osocze z krwi osób, które wyzdrowiały. - Stosujemy je u pacjentów, u których nie działa standardowy zestaw leków – mówi dr Artur Nahorecki, zastępca dyrektora szpitala zakaźnego w Bolesławcu. - W niektórych przypadkach jest poprawa. Remdesivir do szpitala w Bolesławcu jeszcze nie dotarł, choć pierwsze partie leku spodziewane są w najbliższych dniach.

Warto przypomnieć, że na wrocławskim Uniwersytecie Medycznym prowadzone są badania kliniczne, które mają sprawdzić czy rzeczywiście osocze ozdrowieńców może być dobrym lekiem na koronawirusa. Ta sama uczelnia bada też chlorochinę. Lek na malarię, który – według wstępnych doniesień – miał działać na koronawirusa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto