Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wydanie własnej książki jest spełnieniem marzenia bydgoszczanki. Teraz chce spełniać marzenia innych

Redakcja
- Po prawej stronie jest najbliższa osoba mojemu sercu, czyli mój chłopak i grafik Wojtek Obierski, a po lewej Dawid Błaszak, przyjaciel i lider inicjatywy „Bądź PONAD tym wszystkim” - mówi bydgoszczanka.
- Po prawej stronie jest najbliższa osoba mojemu sercu, czyli mój chłopak i grafik Wojtek Obierski, a po lewej Dawid Błaszak, przyjaciel i lider inicjatywy „Bądź PONAD tym wszystkim” - mówi bydgoszczanka. nadesłane
Wydanie własnej książki było marzeniem Marty Grzybowskiej. Dzięki internetowej zrzutce się spełniło. Teraz bydgoszczanka wraz z grupą "Bądź PONAD tym wszystkim" utworzyli na Facebooku inicjatywę społeczną, aby wywołać uśmiech na twarzy ludzi.

Marta Grzybowska na co dzień udziela dzieciom korepetycji z języka angielskiego. Ma 25 lat i pochodzi z Bydgoszczy. Tutaj spędziła całe swoje dzieciństwo. Zaczęła pisać, gdy miała jedenaście lat. Jak mówi, bolesne dzieciństwo i zawarte w nim przeżycia zmusiły ją do przelewania myśli na papier. - Zawsze byłam wrażliwa. Czułam, że pisanie to moje przeznaczenie. Oprócz tego dużo czytałam. Najczęściej wybierałam filozofię i psychologię, choć czasem serce rwało się w bardziej romantyczny rytm - opowiada Marta Grzybowska.

Przez pandemię premiera "Ponad" odbędzie się online

Kilka miesięcy temu bydgoszczanka napisała swoją pierwszą książkę fantastyczną z elementami psychologii zatytułowaną "Ponad".
Jej bohaterka, Layla Rain, to z pozoru zwyczajna nastolatka. W połowie dziecko. Za jednym ciosem traci ojca w wypadku samochodowym, a matka w wyniku żałoby zostaje przewieziona do szpitala psychiatrycznego. Na ten czas trafia do bezwzględnego wujka, który nie uznaje jej ani jej uczuć. Od tego momentu jej życie zamienia się w walkę. Otrzymuje dar. Widzi oraz słyszy więcej niż przeciętny człowiek. Ufa temu bezgranicznie. Idzie wprost za tym. Prowadzi zabłąkane dusze- widma, których konstrukcja zdarzeń za życia pękła. Layla usiłuje ją naprawić, jak i połączyć dwa Światy: rzeczywistości, gdzie uczęszcza do pobliskiego Liceum i próbuje odnaleźć się pomiędzy rówieśnikami, jak i tego, który nadają jej smutne widma. Jej wyjątkowy naszyjnik i sieć snów prowadzą ją do tajemniczej wyspy, gdzie przemieszczają się widma. Wyspa ta została podzielona na cztery części i tam czeka na nią gorszy ból niż się spodziewała. To tam opadają maski. Cała prawda wychodzi na jaw. Layla otwiera oczy i zaczyna rozumieć, kim tak naprawdę jest. Życie przeplata się ze śmiercią. Dramat rozciąga się się za dramatem, ale Layla odnajduje w sobie siłę, aby przetrwać i walczyć dalej.

Wydanie tej książki było wielkim marzeniem pani Marty. Na stronie zrzutka.pl utworzyła zbiórkę. Udało się zebrać całą wymaganą sumę i wydać książkę metodą self- publishing. W to wpisane jest między innymi: korekta książki, skład i łamanie, czy konwersja na e-booka. - Książka jest już w druku i w maju odbędzie się jej premiera. To nie była łatwa droga, ale zakończona sukcesem. Pomimo wszystko przez cały czas szłam dalej. Na każdym jej etapie poznałam wspaniałych i wartościowych ludzi. Dziś jestem wdzięczna i wzruszona. Sama książka jest moją wygraną, wewnętrzną walką. Chciałabym, aby dzięki niej ktoś odnalazł w sobie siłę i pokonał swoje lęki czy słabości - mówi Marta Grzybowska.

Ze względu na pandemię koronawirusa premiera "Ponad" odbędzie się online. Bydgoszczanka ma jednak nadzieję, że już niedługo będzie się mogła na żywo spotkać z Czytelnikami.

Konkurs, który ma dodać wszystkim otuchy

Pani Marta kontynuuje: - Jestem świadoma tego, że nie odmienię świata, ale mogłabym uczynić go choć odrobinkę lepszym. Chciałabym robić coś więcej. Pragnę dzięki realizacji swojego marzenia spełniać marzenia innych i otulać ich ciepłym, dobrym słowem. Powinniśmy sobie wzajemnie pomagać z nadzieją, że to dobro do nas kiedyś wróci. A jeśli tak nie będzie, to trudno. Zawsze warto pomagać. Dlatego też wraz z członkami grupy grupą "Bądź PONAD tym wszystkim" utworzyliśmy na Facebooku inicjatywę społeczną, aby wywołać uśmiech na twarzy ludzi.

Liderem inicjatywy jest Dawid Błaszak. Pani Marta jest jej współorganizatorką. Ich pierwszym działaniem był konkurs. Jego uczestnicy mieli odpowiedzieć na pytanie: "Jak dodać otuchy innym w tych ciężkich chwilach?". Do wygrania są gadżety z logo książki Marty Grzybowskiej oraz niespodzianka, którą specjalnie przygotowała. - To jest mój sposób okazania otuchy. Mam nadzieję, że dzięki niej ludzie poczują, że pomimo wszystko nie są sami. "Bądź PONAD tym wszystkim" nie opiera się na harmonogramie, lecz na działaniu które jest nam potrzebne w danym momencie czy sytuacji. Naszym założeniem jest działać adekwatnie do okoliczności. Przekazem jest to, abyśmy otworzyli się na innych i wyciągnęli do nich pomocną dłoń. Nie planujemy niczego naprzód. Plany często ulegają zmianie, ale przez cały czas będziemy działać - zapewnia bydgoszczanka.

Czytelnicy byli poruszeni i prosili o więcej

Z jaką reakcją spotkała się książka i inicjatywa "Bądź PONAD tym wszystkim"?

Podczas transmisji na żywo na swojej nowej stronie "Marta Grzybowska- strona autorska", bydgoszczanka czyta krótkie fragmenty swojej książki. Ludzie byli poruszeni i prosili o więcej.

Pani Marta przyznaje, że nie chciałaby jednak w żaden sposób zdradzać fabuły książki. Na szczęście, spotyka się ze zrozumieniem. - Co do konkursu, tak naprawdę dopiero zaczynamy. Pomimo tak krótkiego czasu, pojawiły się wspaniałe komentarze. Z niecierpliwością czekamy na kolejne - słyszymy.

Pisanie to droga, którą pragnie podążać

Wiadomo już, że "Ponad" będzie trylogią. Marta Grzybowska napisała już prawie jej drugą część.
Jednak, jak przyznaje, nie chciałaby się śpieszyć. - Pozwolę płynąć czasowi i zapoznać się innym z moją powieścią czy wyrazić opinię na jej temat. Następnie napiszę kolejne książki, ale raczej pojedyncze. Myślę, że będę trzymać się gatunku fantasty, ale nie chciałabym niczego obiecywać. Zobaczymy, co przyniesie czas. Jedno jest jednak pewne: pisanie to droga, którą pragnę podążać. Nigdy z niej nie zrezygnuję - przyznaje.

Inspiracje czepie podczas długich spacerów

Jak pani Marta lubi spędzać czas wolny?

Przede wszystkim pisze. Oprócz tego dużo czyta. Oprócz psychologii, która jest jej pasją, wybiera przeróżne klimaty. Stara się odnaleźć w każdym świecie. Kiedyś pisała wiersze i piosenki w języku angielskim. Samodzielnie uczyła się tego języka, a zwłaszcza akcentu. Dziś porozumiewa się nim w stopniu bardzo dobrym. - Aby umilić sobie czas wolny, włączam rocka. Staram się być również aktywna. Chodzę na długie spacery, aby ochłonąć, przemyśleć wszystko i zaczerpnąć inspiracji. Potem wracam do najbliższych - przede wszystkim do Wojtka, mojego ukochanego. To dla mnie największa nagroda - podsumowuje Marta Grzybowska.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wydanie własnej książki jest spełnieniem marzenia bydgoszczanki. Teraz chce spełniać marzenia innych - Gazeta Pomorska

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto