MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wysokie aspiracje polonistów

marc
Dwóch zawodników kupionych, pięciu wypożyczonych oraz czterech pozyskanych z kartami "na ręku" - to efekt pracy działaczy bydgoskiej Polonii/Crulex przed zbliżającym się sezonem.

Dwóch zawodników kupionych, pięciu wypożyczonych oraz czterech pozyskanych z kartami "na ręku" - to efekt pracy działaczy bydgoskiej Polonii/Crulex przed zbliżającym się sezonem. Czy sprowadzając 11 nowych piłkarzy, mając budżet wysokości 500 tysięcy złotych, można myśleć o awansie do II ligi? Prezes sekcji piłkarskiej Grzegorz Kloska zapowiada, że interesuje go - po rundzie jesiennej - miejsce w pierwszej czwórce. Nie ma jednak co mydlić oczu, celem drużyny będzie zapewne uzyskanie przepustki na szczebel centralny, czyli gra o najwyższą stawkę.

W Sali Tradycji (pod trybuną główną) z dość liczną grupą dziennikarzy, spotkali się wczoraj prezes Kloska, zastępca dyrektora klubu Tadeusz Cholerzyński, trener Zbigniew Stefaniak i menedżer piłkarzy Krzysztof Olek.
"Budżet klubu wzrośnie o 1/3 w porównaniu z poprzednim sezonem, nasze ambicje też są większe. Po rundzie jesiennej chcemy zająć miejsce w pierwszej czwórce. Trudno natomiast mówić o awansie, skoro nie wiemy co będzie za rok" - powiedział prezes Kloska.

"Postanowiliśmy zwiększyć potencjał zespołu i ściągnąć do niego zawodników ogranych w I i II lidze oraz dokoptować graczy młodych, perspektywicznych - stwierdził trener Stefaniak. - Bardzo zależało nam na Tomaszu Szuflicie, który w obronie jest trudny do ogrania, a przy tym jest szybki i dynamiczny. Bardzo dobrze prezentuje się Tomasz Kłos z TKP Toruń, którego widzę na stoperze, bądź prawej obronie. Zbigniew Sieradzki ma być głównym rozgrywającym, bo po to został ściągnięty. W pomocy liczymy też na Dariusza Kołackiego i Roberta Szutkowskiego. Brakowało nam zawodnika lewonożnego i stąd znalazło się miejsce dla Roberta Kozłowskiego, który na razie leczy kontuzję.

Ciekawym graczem jest Rafał Andraszak z Amiki Wronki, który zaliczył 19 występów w ekstraklasie. A Piotra Burlikowskiego nie trzeba rekomendować, bo gole strzelać potrafi - dodał szkoleniowiec.

Zdaniem Zbigniewa Stefaniaka o awans powinny walczyć zespoły Obry Kościan, Błękitnych Stargard Szczeciński i Unii Janikowo.

Ceny biletów na spotkania przy ul. Sportowej będą wynosić 8 zł (trybuna) i 3 zł (korona). Jeżeli więcej kibiców zacznie przychodzić na mecze, to działacze zapowiadają rożnego rodzaju atrakcje.

" Najbardziej obawiamy się burd, ponieważ na żużlu 15 tysięcy widzów jest w stanie stworzyć wspaniałą atmosferę i szybko opuścić obiekt, z kolei na piłce nożnej 150 osób może zniszczyć stadion. Chcemy, aby również na piłkę przychodziły całe rodziny, bez cienia obaw o własne zdrowie" - podkreślił Tadeusz Cholerzyński, zastępca dyrektora BKS Polonia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto