Wyznanie miłosne [nadesłane do redakcji]

Kiedy pojawiłeś się w moim życiu wszystko przewróciło się do góry nogami, to co nie miało sensu i wydawało się nierealne teraz jest możliwe. Dzięki Tobie mogę zrobić wszystko, nauczyłeś mnie cierpliwości, wiary w siebie, pozytywnego myślenia... Tak bardzo Ci za to dziękuje... Kiedy byłeś obok mnie nic więcej mi nie było potrzeba, czułam się tak beztrosko, jakbym była w bajkowym świecie, dawałeś mi tyle radości... Spoglądając w moje oczy, możesz ujrzeć w nich siebie, bo wypełniasz mnie całą... Jesteś w moim serduszku i nie wypuszczę Cię z niego... A kiedy Cię zabrakło, ma każda minuta jest wiecznością, chciałabym wówczas być wróżką i móc Cię wyczarować... Dziękuje Ci za wszystko, za to jaki byłeś kochany , za to że ocierałeś łzy gdy było źle, że śmiałeś się ze mną i tolerowałeś mnie taką jaką jestem... Wiem, że potrafiłam działać Ci na nerwy, ale teraz żałuje ponad wszystko ... :) Ale w końcu nie ma ideałów... Nie ma??? Nie... Są... Bo Ty nim jesteś, jesteś moim ideałem... Moim Księciem z bajki... I pozwól mi być Twoją Księżniczką... Kocham Cię Skarbie na zawsze całym swoim sercem, całą swoją duszą. Po prostu jesteś całym moim życiem.

Karolina Szczepańska