Organizacja roku akademickiego 2013/2014
To ta szkoła, w której uczą o kosmosie, bo przecież prowadzą taki kierunek. Z kosmosu jakaś. - tak niektórzy mówili o uczelni funkcjonującej w dawnej siedzibie zarządu dróg miejskich.
Ten sam budynek. Ta sama szkoła. Studenci też prawie ci sami.
Szkoła z kosmosu
Ale... - Zupełnie zmieniamy oblicze, łącznie z nazwą - rektor Włodzimierz Wysocki zapowiada zmiany. - Nie kształcimy przecież kosmonautów, chociaż taki kierunek mieliśmy. Mamy świadomość, że z tego powodu niektórzy wytykają naszą szkołę.
Od teraz kierowana przez niego uczelnia to Wyższa Szkoła Służb Lotniczych.
Na pytanie o liczbę studentów odpowiedzieć nie potrafi. Mówi natomiast o reorganizacji. - Połączymy dwa kierunki - dodaje rektor. - Teraz mamy wydział środowiska oraz wydział lotnictwa i kosmonautyki. Staramy się o połączenie ich w wydział inżynierii lotniczej i środowiska. Już bez kosmonautyki.
Uczelnia nie zamierza kształcić bezrobotnych (kto po kosmonautyce znajdzie w naszym mieście pracę?). Planuje natomiast poszerzyć współpracę z przedsiębiorstwami głównie z Bydgoszczy, w których po zakończeniu studiów mogliby pracować absolwenci WSSL. Ma być również zacieśniona współpraca ze szkołami ponadgimnazjalnymi.
Na uczelni przy Fordońskiej wisi nowy szyld, ale budynek z zewnątrz przypomina ruinę. Jest w takim stanie, w jakim opuścił go zarząd dróg.
- W środku mamy piękne sale. Studentom się podobają - przekonuje Wysocki i dodaje: - Na zewnątrz budynek też będzie prezentował się efektownie.
Remont planowany
Uczelnia stara się pozyskać pieniądze z Unii Europejskiej na remont budynku.
- Prace w tym roku się nie rozpoczną - informuje rektor. - Remont powinien zacząć się w przyszłym roku.
(pio)
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?