Zadośćuczynienie Telekomunikacji

Nie ma tygodnia, by do naszej redakcji nie zgłosił się Czytelnik z prośbą o interwencję w sprawie Telekomunikacji Polskiej. Każdy opowiada o kłopotach, jakich - szczególnie po uruchomieniu "Błękitnej linii" - przysparza mu ta firma. Nieuzasadnione wezwania do zapłaty rachunków, brak odpowiedzi na wielokrotne monity, problem z odzyskaniem "połkniętej" karty przez uliczny aparat czy połączenia z sextelefonami 0700, których w rzeczywistości nie było - to tylko niektóre bolączki naszych czytelników. Wobec roszczeń operatora, który przynajmniej na razie jest monopolistą na polskim rynku telekomunikacyjnym, często czujemy się bezradni. Tak być jednak nie musi. O dochodzeniu praw swoich klientów wspomina sama Telekomunikacja, o zadośćuczynieniu mówią też prawnicy. Ci ostatni uprzedzają jednak, że sprawa wypłacenia ewentualnych odsetek za szkodę może być skomplikowana. Poniżej publikujemy najbardziej charakterystyczne interwencje, zgłaszane nam podczas redakcyjnych dyżurów oraz możliwości rekompensat, jakich możemy się domagać z powodu niedogodności zawinionych przez TP.

? Przez pięć dni miałem wyłączony telefon, nie z mojej winy. Telekomunikacja prowadziła prace konserwatorskie i, jak twierdzi, odłączenie było niezbędne. Czy mogę liczyć na jakiś upust od tej firmy przy rozliczeniu na koniec miesiąca?

Odpowiada Roman Wilkoszewski, szef Biura Prasowego Telekomunikacji Polskiej w Gdańsku: - Jeśli wyłączenie nastąpiło z winy Telekomunikacji, to klientowi przysługuje rekompensata. Warunek jest jeden. Przerwa musi być dłuższa niż 72 godziny. Po upływie tego czasu odliczamy 1/30 kwoty abonamentu za każdy dzień przerwy. O zakłóconym połączeniu prosimy poinformować konsultanta bezpłatnej "Błękitnej linii".

? Przed dwoma miesiącami sprzedałem mieszkanie. Jeszcze przed transakcją wyrejestrowałem w Telekomunikacji swój telefon. Operator przyjął moją rezygnację i wydał potwierdzające zaświadczenie w tej sprawie. Mimo to do dziś przysyła mi faktury wzywające do zapłaty za abonament za linię, której już dawno nie posiadam.

Roman Wilkoszewski: - Jeśli były klient posiada potwierdzenie rozwiązania z nami umowy, to niech przysyłane mu przez Telekomunikację faktury potraktuje jako śmieci i wyrzuca je do kosza. To wynik nieporozumienia.

? Zapłaciłem rachunek "na wyrost". Po mojej interwencji i kilkutygodniowych wyjaśnieniach Telekomunikacja przyznała, że omyłkowo na billingu znalazł się wykaz połączeń z numerami rozpoczynającymi się na 0700. Nigdy nie korzystałem z tych połączeń. Na jaką rekompensatę mogę liczyć. Czy otrzymam zwrot nadpłaconej kwoty wraz z odsetkami?

R. W. - Regulamin usług telekomunikacyjnych mówi, że jeżeli klient nie zgadza się z daną pozycją wyszczególnioną w rachunku, to ma obowiązek zapłacić za pozostałe usługi, na przykład abonament, które nie są przez niego kwestionowane. Powinien zgłosić do nas sporną kwestię. Jeśli po wyjaśnieniach okaże się, że dokonał nienależnej nadpłaty, to zostanie ona zaliczona a konto przyszłych należności. Gdy zaś dana osoba nie jest już naszym klientem, to zwrócimy mu gotówkę. Kwestię rekompensaty, w tym ewentualnych odsetek, w każdym przypadku omawiamy indywidualnie z klientem.

? Wyłączono mi starą Neostradę, a nową Telekomunikacja podłączy mi dopiero za dwa tygodnie. To ogromna strata finansowa dla mojej firmy, która funkcjonuje głównie w oparciu o internet. Czy mogę oczekiwać zadośćuczynienia za tę niedogodność?

R. W. - Do styczniowych rachunków dołączyliśmy informację, że stara Neostrada 256 będzie świadczona tylko do końca lutego. Prosiliśmy klientów, aby opowiedzieli się, z jakiego typu nowej Neostrady chcą korzystać od marca, czy zrezygnować z tej usługi w ogóle. Brak odpowiedzi traktowaliśmy jako rezygnację, trudno więc mówić w tym przypadku o zadośćuczynieniu ze strony Telekomunikacji.
? Złożyłem wniosek o przeniesienie dotychczasowego numeru na adres nowego miejsca zamieszkania. Jak długo maksymalnie muszę czekać na przeniesienie numeru?

R. W. - Czas oczekiwania na podłączenie nowego numeru lub przeniesienie dotychczasowego wynosi maksymalnie 18 miesięcy, gdy na danym terenie brakuje infrastruktury telekomunikacyjnej. Jeśli Telekomunikacja przekroczy ten termin, klient ma prawo domagać się rekompensaty za niewywiązanie się operatora z obowiązku nałożonego na niego przez ustawodawcę. Forma rekompensaty omawiana jest z każdym klientem indywidualnie.

? Uliczny aparat "połknął" mi kartę telefoniczną. Nic nie wskazywało na to, że był uszkodzony. Czy otrzymam zwrot pieniędzy na zakup karty?

R. W. - Fakt połknięcia karty należy zgłosić w najbliższej placówce TP, podać miejsce i datę zdarzenia. Jeśli nasi technicy stwierdzą uszkodzenie aparatu, to oddamy nową kartę.

Nasz komentarz:
Nie ulega kwestii, że nienależnie pobrane pieniądze należy zwrócić. Nie neguje tego nawet Telekomunikacja Polska. Problem pojawia się w przypadku, gdy klient żąda odsetek za wpłacone wcześniej pieniądze. Tu prawnicy mogliby dochodzić roszczeń w oparciu o art. 359 Kodeksu cywilnego, który mówi: "Odsetki od sumy pieniężnej należą się tylko wtedy, gdy to wynika z czynności prawnej albo z ustawy, z orzeczenia sądu lub decyzji innego właściwego organu". Tymczasem o należności wypłaty odsetek nie mówi ani czynność prawna (czyli umowa z Telekomunikacją), ani ustawa sejmowa dotycząca usług telekomunikacyjnych, a orzeczenia sądów - jak pokazuje praktyka - mogą być różne, nawet dla analogicznych przypadków.