Tego samego dnia Michała spotkała sąsiadka. Szedł ścieżką pomiędzy cmentarzem na Bielawach a torowiskiem kolejowym. Pozdrowił ją i poszedł dalej. Powiadomiła jego rodziców, którzy spenetrowali wszystkie zakamarki wzdłuż linii kolejowej. Bez powodzenia.
Starszy brat Michała, postanowił przejść się wzgórzami nad Fordonem. Zauważył go wieczorem na górce w pobliżu Doliny Śmierci. Obserwował z niej mecz rozgrywany na boisku.
Po odnalezieniu Michał powiedział, że ma poważny problem związany z terminem złożenia pracy magisterskiej z elektrotechniki. Ma bardzo trudny temat: "Analiza silnika bezszczotkowego o magnesach stałych zintegrowanego z pompą odśrodkową do wspomagania lewej komory serca".
Musiał się wyciszyć, odizolować od ludzi. Wiedział, że jest poszukiwany - codziennie chodził do jednego z "Empików", gdzie przeglądał prasę. Gdzie nocował? Nie powiedział.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?