O Szwederowie stało się głośno w związku z wydarzeniami z początku września 1939 roku. Doszło tu do walk pomiędzy bydgoskimi Polakami a Niemcami. Tych ostatnich oskarżano o sprzyjanie III Rzeszy i ostrzeliwanie wycofujących się polskich wojsk. 4 września doszło w dzielnicy do licznych starć. Szczególnie intensywne boje toczono na ulicach Bielickiej, Orlej i Żuławy. Biorący udział w akcji polscy żołnierze, Straż Obywatelska i cywile rozstrzeliwali podejrzanych o atak na polskie wojsko Niemców. W trakcie walk zniszczony został niemiecki kościół protestancki przy ul. Leszczyńskiego. Wehrmacht, który wkroczył później do miasta, dokonał na mieszkańcach osiedla krwawego odwetu. Niemcy przeprowadzili obławy i rewizje w polskich domach. Rozstrzelali wtedy ponad stu mieszkańców Szwederowa. Na przykościelnym terenie parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy przy ulicy Ugory znajduje się zbiorowa mogiła 21 zamordowanych w tym czasie Polaków.
Msza łączyła w modlitwie przeszłe, dzisiejsze i przyszłe pokolenia Szwederowiaków. O tym, jaka ma być przyszłość Szwederowa, mówi w naszej relacji Artur Bielawski, przewodniczący reaktywowanej rady osiedla.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?