Zarobki w szpitalach, urzędach, uczelniach w Kujawsko-Pomorskiem

Budżetówka - legalna praca i pewna pensja, ale nie każdy się z niej cieszy. W tym odcinku „Kujawsko-Pomorskiej Listy Płac 2018” prezentujemy informacje, jak wiedzie się pielęgniarkom, lekarzom-rezydentom, ratownikom medycznym, nauczycielom i urzędnikom. W zależności od danych, które otrzymaliśmy (np. z urzędów, uczelni czy szpitali) są to kwoty brutto lub netto. Ratownicy: „Nie dostaliśmy obiecanych podwyżek” W zeszłym roku, który podsumowujemy w naszym raporcie, bardzo głośno było o podwyżkach m.in. w służbie zdrowia, a szczególnie dla pielęgniarek. Siostry miały dostać po 400 zł brutto więcej, co obiecał im jeszcze Marian Zembala, minister zdrowia wrządzie PO-PSL. - Pensje wzrosły tylko niektórym, ponieważ część pracodawców, po wejściu w życie przepisów regulujących sposób ustalania najniższego wynagrodzenia pracowników medycznych, przerzuciła pieniądze z podwyżek, by podnieść najmniejsze pensje - powiedziała nam Halina Peplińska, szefowa Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w województwie kujawsko-pomorskim. I tak np.: według informacji Szpitala Wielospecjalistycznego im. doktora Ludwika Błażka w Inowrocławiu, „celem wykonania obowiązku wynikającego z rozporządzenia ministra zdrowia z 14 października 2015 roku pielęgniarki i położne dostały od 1 września 2017 roku podwyżkę wynagrodzenia o 400 zł brutto (260 zł netto).” Ten szpital odpowiedział nam także, że otrzymał pieniądze na podwyżki dla lekarzy rezydentów i ratowników medycznych. W przypadku tych drugich dotyczyło to 60 etatów. Tymczasem otrzymaliśmy list od ratowników tegoż szpitala, w którym czytamy m.in., że ci zatrudnieni „w formie umowy o pracę zarabiają netto znacznie mniej, a odnośnie podwyżek, to żaden ratownik pracujący na oddziale czy SOR nie dostał ani grosza obiecanej podwyżki, która miała obowiązywać od 1 sierpnia 2017 roku, na kwotę 400 zł brutto”. Urząd marszałkowski i ZUS płacą więcej Rząd obiecał także podwyżki nauczycielom, ale w 2017 roku nie doczekali się ich, mają zarabiać lepiej od kwietnia br. W przypadku urzędników wyższe pensje otrzymali w zeszłym roku m.in. zatrudnieni w Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu. - Dostali je wszyscy pracownicy urzędu, od kwietnia, w wysokości około 280 zł netto - informuje Beata Krzemińska, rzeczniczka urzędu marszałkowskiego. W 2017 roku były m.in. dwukrotne podwyżki wynagrodzeń z pieniędzy własnych Oddziału ZUS w Bydgoszczy. Od 1 czerwca 326 osób dostało więcej o 140 zł brutto miesięcznie, a od 1 listopada - 120 pracowników. Jak płacą w poszczególnych instytucjach? Pokazujemy na następnych stronach.