Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zatrzymany w Bydgoszczy pijany kierowca próbował przekupić policjantów. Chciał im w sumie dać 500 zł

Agata Kozicka
Agata Kozicka
Pijany kierowca na Bartodziejach w Bydgoszczy najpierw zaproponował 200 zł. Potem chciał donieść jeszcze 300 zł
Pijany kierowca na Bartodziejach w Bydgoszczy najpierw zaproponował 200 zł. Potem chciał donieść jeszcze 300 zł archiwum Polskapresse [zdjęcie ilustracyjne]
Patrol z bydgoskiego Śródmieścia zatrzymał kierowcę podejrzanego o wręczenie łapówki. Do zdarzenia doszło, gdy funkcjonariusze zatrzymali go do kontroli. Okazało się, że mężczyzna prowadził pojazd mając ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. 24-latek wręczał mundurowym 200 złotych za odstąpienie od czynności służbowych. Zadeklarował, że następnego dnia doniesie jeszcze 300 zł...

Wideo. Nowe oznakowanie polskich radiowozów

Policjanci z bydgoskiego Śródmieścia, patrolując ulicę Skłodowskiej-Curie na wysokości skrzyżowania z ulicą Gajową zwrócili uwagę na opla, którego kierujący wykonywał dziwne manewry na drodze.

Zmieniał kilkukrotnie pasy ruchu nie sygnalizując tego kierunkowskazami, przekraczał przy tym, podwójną linię ciągłą, zwalniając a następnie gwałtownie przyspieszając jechał momentami od lewej do prawej strony pasa ruchu.

- Funkcjonariusze podejrzewając, że kierujący jest nietrzeźwy postanowili go zatrzymać używając do tego sygnałów świetlnych i dźwiękowych - relacjonuje podkom. Lidia Kowalska, z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.

Ten jednak nie reagował na dawane przez policjantów sygnały do zatrzymania.

Kierowca na Bartodziejach daleko nie uciekł

- Kierowca zatrzymał pojazd dopiero na wysokości skrzyżowania z ulicą Bałtycką, gdy policjanci zrównali się radiowozem z jego pojazdem i przez szybę poinformowali go o natychmiastowym zatrzymaniu się do kontroli - dodaje Kowalska.

Trwa głosowanie...

Czy kary za jazdę po po pijanemu są wystarczające

Po zaparkowaniu pojazdu na jaw wyszło, dlaczego bydgoszczan tak "dziwnie" jechał.

Sporo alkoholu w organizmie kierowcy na Bartodziejach

- Policjanci po podejściu do kierowcy od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu. Poproszony o okazanie dokumentów, bełkocząc odparł, że nie ma ich przy sobie - usłyszeliśmy od podkom. Kowalskiej.

Przeprowadzone na miejscu badanie wykazało, że 24-latek kierował oplem mając ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.

W związku z tym policjanci poinformowali kierowcę o zatrzymaniu w związku z prowadzeniem pojazdu w stanie nietrzeźwości.

Najpierw kierowca zaproponował 200 złotych...

W trakcie tych czynności mężczyzna chciał im "udzielić korzyści majątkowej" w kwocie 200 złotych, które wyciągnął z kieszeni.

Mężczyzna w ten sposób chciał uniknąć odpowiedzialności za popełnione przestępstwo oraz wykroczenia popełnione w ruchu drogowym - wyjaśnia policjantka. - Bydgoszczanin wyciągając pieniądze zażyczył sobie, żeby policjanci pozwolili mu wrócić do domu, a on po samochód wróci następnego dnia po wytrzeźwieniu.

Patrol natychmiast o całej sytuacji poinformował dyżurnego śródmiejskiego komisariatu. Zabezpieczył jednocześnie banknot jako dowód w sprawie.

...a potem chciał dorzucić jeszcze 300 zł

Słysząc to zatrzymany dodał, żeby jednak go wypuścili, a on następnego dnia przyniesie im jeszcze 300 złotych.

Wówczas policjanci poinformowali kierowcę, że jest zatrzymany w związku z popełnionymi przestępstwami.

- 24-latek trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, udzielenia korzyści majątkowej oraz obietnicy jej udzielenia w zamian za odstąpienie od czynności służbowych, ale to nie wszystko. Kierowca odpowie również za trzy wykroczenia drogowe: jazdy bez uprawnień, niestosowania się do znaków drogowych (podwójnej linii ciągłej) oraz niesygnalizowania zmiany pasa ruchu - dodaje Kowalska.

Mieszkańcowi Bydgoszczy może grozić 8 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto