W sezonie 2013/14 Zawisza był beniaminkiem w Ekstraklasie. Początek rozgrywek nie był udany dla podopiecznych Ryszarda Tarasiewicza. Fani niebiesko-czarnych na pierwsze zwycięstwo musieli czekać aż do 7. kolejki, kiedy bydgoszczanie pokonali Cracovię 2:1.
To co zdarzyło się pomiędzy 19 a 30 listopada zapisało się na stałe w kronikach Zawiszy. W trzech kolejnych meczach przeciwnikami zespołu z Bydgoszczy byli trzej ostatni mistrzowie Polski.
Zaczęło się od meczu 12. kolejki z Wisłą Kraków, która triumfowała w elicie w sezonie 2010/11. Na Gdańską przyjechał zespół prowadzony przez Franciszka Smudę, niedawno jeszcze selekcjonera reprezentacji Polski podczas Euro 2012 z takimi gwiazdami jak bracia Piotr i Paweł Brożkowie, Arkadiusz Głowacki, Dariusz Dudka czy Łukasz Garguła.
Do przerwy zawiszanie przegrywali po trafieniu Garguły z karnego, ale druga połowa była popisowa w ich wykonaniu. Do bramki wiślaków trafili Herold Goulon, Michał Masłowski i Luis Carlos. 6,5 tysiąca widzów na trybunach cieszyło się z wygranej 3:1.
27 października zawiszanie grali we Wrocławiu ze Śląskiem, który wygrał Ekstraklasę w sezonie 2011/12. To było szczególne spotkanie dla trenera Tarasiewicza, wcześniej przez wiele lat grającego w Śląsku, a potem jego trenera. Niebiesko-czarni znowu pokazali charakter. Potrafili odmienić losy meczu. Przegrywali po trafieniu Sylwestra Patejuka. Na jego gola odpowiedzieli Carlos i Wahan Geworgjan.
Poniżej rozmowy wideo z piłkarzami Zawiszy po meczu we Wrocławiu
30 października do Bydgoszczy przyjechała Legia Warszawa czyli aktualni mistrzowie Polski. Na trybunach zebrało się blisko 13 tysięcy widzów, którzy byli świadkami kapitalnego meczu. Najpierw trafił Geworgjan. Legioniści doprowadzili do remisu po strzale Helio Pinto. Po wznowieniu gry Geworgjan ponownie wyprowadził Zawiszę na prowadzenie. Kilka minut później ekipę ze stolicy dobił Carlos.
Sezon ligowy zawiszanie zakończyli na 8. lokacie. Zdobyli też Puchar Polski.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
