To był jeden trudniejszych rywali, z jakimi Zawisza ostatnio zmagał się w rozgrywkach. Przed meczem bydgoszczanie zapowiadali, że jadą po zwycięstwo. Słowa dotrzymali.
Niebiesko-czarni szybko przejęli inicjatywę na boisku. Pierwszą bramkę zdobyli jednak tuż przed przerwą. W 45. minucie po wolnym wykonywanym przez Cezarego Stefańczyka, piłkę do bramki skierował Benjamin Imeh.
Dominacja bydgoszczan trwała także w drugiej połowie. W 69. zza pola karnego uderzał Jakub Bojas. Piłka otarła się jeszcze od obrońców Bałtyku i było 2:0.
Bydgoszczanie mają obecnie 5 punktów przewagi na trzecią w tabeli Miedzią Legnica. Legniczanie zagrają jednak jutro z Chojniczanką Chojnice. Z Ruchem Zdzieszowice zmierzy się natomiast GKS Tychy, który traci do Zawiszy 6 "oczek". Jeśli oba te kluby potracą punkty, już w następnej kolejce podopieczni Adama Topolskiego mogą świętować awans do I ligi.
| Czytaj też: Zawisza Bydgoszcz lepszy od Elany! |
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
