Zawisza wyjechał na obóz do Buczu

Wszystko wskazuje na to, że Damian Ciechanowski, Jakub Łukowski oraz Korneliusz Sochań zostaną na stałe włączeni do szerokiej kadry bydgoskiego klubu.

Szkoleniowiec Zawiszy w głównej mierze chce postawić na pracę nad siłą i wytrzymałością, a natężenie treningów uzależnia od wyników badać wydolnościowych.

- Teraz jest czas na to, by wypracować cechy motoryczne. Zawodnicy z najsłabszymi wynikami testów rozpoczną zajęcia jeszcze przed śniadaniem. Później wszyscy przystąpią do zajęć typowo piłkarskich, dużo czasu poświęcimy także na szlifowanie taktyki

- powiedział przed wyjazdem trener Tarasiewicz.

Zawisza wyjechał na obóz - tylko 10 dni

Obóz ma spełnić także inną ważną rolę, integracyjną. Zdaniem opiekuna bydgoskich piłkarzy wspólnie spędzone dziesięć dni to czas optymalny, by dobrze się poznać.

Igor Lewczuk trzecim nabytkiem beniaminka z Bydgoszczy

W trakcie obozu nie zabraknie sprawdzianów w postaci sparingów. Pierwszy z nich piłkarze Zawiszy rozegrają już w środę z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Zaplanowane są jeszcze spotkania ze Stomilem Olsztyn oraz Klubem Sportowym Polkowice.

Zawisza wyjechał na obóz - Herold Goulon

Do Bucza przyjechał także testowany wcześniej w Bydgoszczy Francuz Herold Goulon. Jeśli potwierdzi swoją dotychczasową dyspozycję, prawdopodobnie zostanie zatrudniony.

Wiadomo już, że w rundzie jesiennej ekstraklasy w barwach zespołu z grodu nad Brdą nie zagra Łukasz Nawotczyński. Piłkarz został zawieszony przez Komisję Dyscyplinarną Polskiego Związku Piłki Nożnej na 8 miesięcy bezwzględnego zakazu gry w rozgrywkach ligowych za ustawianie spotkań w czasie gdy grał w Góniku Polkowice. Mimo to bydgoski klub podpisał z nim umowę.

Po powrocie z obozu do Bydgoszczy piłkarze Zawiszy mają zagrać 12 lipca z Arką Gdynia.

Relacje LIVE znajdziesz w serwisie EKSTRAKLASA.NET