Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zdjęcie w muzeum? Dlaczego nie?

Dorota Kowalewska
Dorota Kowalewska
MM-kowicz Diabeł chciał zrobić zdjęcia w bydgoskich muzeach. Bez lampy błyskowej, nie na użytek komercyjny. Okazało się, że jest to zabronione. Pierwsze kroki skierował do Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego na Wyspie Młyńskiej. Usłyszał jednak, że obejrzeć zbiory oczywiście może, ale zdjęć robić mu nie wolno.

- Bardzo się ucieszyłem, gdy usłyszałem informację, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpisał do Rejestru Klauzul Niedozwolonych, że nie wolno mi zabronić robienia zdjęć na własny użytek i bez użycia lampy błyskowej - tłumaczy Diabeł.

Jednak pani z muzeum była nieugięta. - Zarządzenie dyrektora jest takie, że zdjęć wykonywać nie można - tłumaczyła Diabłowi.

Sprawa fotografowania w muzeum nie jest taka jednoznaczna jakby się mogło wydawać na pierwszy rzut oka.

- To była wystawa, gdzie były depozyty z muzeów w Warszawie i Krakowie - tłumaczy Michał Woźniak, dyrektor Muzeum Okręgowego.

Nie ma uregulowań prawnych, nakazujących muzeom umożliwienie fotografowania, a jedynie jest wyrok sądowy dotyczący sprawy Muzeum Regionalnego im. Dzieci Wrzesińskich we Wrześni.

- Dbamy o zbiory, które pozostają pod naszą opieką - mówi Woźniak. - Mimo zakazów i pewnie wiedzy, że błysk flesza szkodzi niektórym eksponatom, spora część zwiedzających fotografuje z użyciem lamp błyskowych, tłumacząc się automatycznymi ustawieniami aparatu bądź nieumiejętnością zmiany ustawień w aparacie - mówi Woźniak.

Jednak, według niego, dużym problemem jest ochrona praw majątkowych właścicieli eksponatów przyjętych przez muzeum w użyczenie.

Tę właśnie kwestię muzeum postanowiło uregulować. Dlatego już dzisiaj można fotografować wszystkie wystawy stałe i czasowe.

- Każdy następny wypożyczany przez muzeum eksponat, czyli rzeźba czy obraz, będzie zawierał zgodę właściciela na robienie zdjęć. Postaramy się o to - mówi Woźniak. - Oczywiście do celów prywatnych, bez statywu i flesza.

W chwili obecnej trwają również starania o pozyskanie takiej zgody od poszczególnych muzeów i osób prywatnych, których eksponaty są właśnie prezentowane na wystawach w bydgoskim muzeum.

Trzeba jednak pamiętać, że muzeum nie ma możliwości wymuszenia takiej zgody, może jedynie o nią wnioskować.

- Chcemy, aby w przyszłości miłośnicy sztuki mogli robić zdjęcia wszystkich eksponatów, które się im spodobają - mówi Woźniak.

Zobacz też:

od 7 lat
Wideo

NORBLIN EVENT HALL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto