Nie przypominam sobie, kiedy ostatnio bydgoski Mózg był w takim stopniu wypełniony ludźmi. W piątkowe wieczory z reguły nie brakuje gości, ale cykl Letnie Pranie Mózgu przyciąga naprawdę sporą liczbę imprezowiczów. Na przekór sezonowi ogórkowemu oraz niszowości zaproszonych DJ-ów, sala koncertowa, barowa oraz przestrzeń przed klub tętni życiem.
Czytaj też: Relacja z Kinoteki
Nie inaczej było w ostatni piątek, podczas występu Zeppy Zep i wobix. Ładna pogoda, która zapraszała przed klub, rywalizowała z DJem, który swoim setem zapraszał na parkiet. Początkowa przewaga aury w końcu stopniała i Mózg rozbujał się na dobre.
Znakomita frekwencja w Mózgu na pewno cieszy, ale niestety jest to pewnie w jakimś stopniu efekt zamknięcia Tabubaru. Amatorzy ambitnej elektroniki nie mają do wyboru zbyt wielu klubów.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?