Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zespół ZOOleszcz/Gwiazdy Bydgoszcz zdobył pierwsze punkty w Superlidze

Tomasz Malinowski
Adam Pattanyus (w głębi z opaską na czole) stoczył dwa pięciosetowe pojedynki. Z widocznym tyłem Włochem Stoyanovem wygrał po niemal bezbłędnym piątym secie.
Adam Pattanyus (w głębi z opaską na czole) stoczył dwa pięciosetowe pojedynki. Z widocznym tyłem Włochem Stoyanovem wygrał po niemal bezbłędnym piątym secie. Filip Kowalkowski
Zespół ZOOleszcz/Gwiazdy zdobył pierwsze punkty w Superlidze. Tylko i aż dwa, bo rywale to nie ułomki. Walczyli o wygraną do ostatniej piłki.

ZOOlESZCZ/GWIAZDA - POLONIA BYTOM 3:2
WYNIKI GIER: Adam Pattantyus - Niagol Stoyanov 3:2 (9, -8, 13, - 8, 4), Andrew Baggaley - Tomas Konecny 3:0 (5, 9, 10), Artur Białek - Paweł Chmiel 0:3 (-9, 10, -16), Pattantyus - Konecny 2:3 (-6, -4, 9, 7, -8), Baggaley - Stoyanov 3:1 (10, -11, 10, 9). Widzów: 300.

To było bardzo intensywne spotkanie, chwilami wyniszczające. O zaskakujących zwrotach akcji. Kibice, którzy wypełnili halę przy ul. Bronikowskiego w komplecie, musieli wykazać się stalowymi nerwami. A zawodnicy zachowali podczas trwającego 3 godziny i 40 minut meczu niebywałą odporność.

W poprzednim sezonie bydgoscy sympatycy tenisa byli pod wrażeniem umiejętności pary z Italii - Bobocici i Mutti'ego. W rozpoczętych właśnie rozgrywkach "Wschodzący Białystok Superligi"doczekali się nowych bohaterów. Anglik Andrew Baggaley to nie tylko światowej klasy zawodnik, ale też przemiły gość. Nic więc dziwnego, że szybko złapał kontakt z kibicami, którzy z sympatii skandowali: Andrzej, Andrzej!
Mistrz świata w ping-pongu (paletka bez okładziny) pokazał kawał ofensywnego tenisa. Najpierw "zmiótł" sprzed stołu Czecha Konecnego (7. rakietka poprzedniego sezonu w Superlidze), a potem wziął na siebie odpowiedzialność za wynik końcowy. Z Włocherm Styanowem pojedynkował się pierwszy raz w karierze. W swojej potyczce toczyli bardzo wyrównany bój. O wygranych setach decydowały detale.

Nie można mieć pretensji też do Węgra Pattantyusa, który debiutował w krajowych rozgrywkach Superligi. Madziarowi przyszło się mierzyć z preferującymi ofensywny tenis Włochem i Czechem. W pojedynku otwierającym mecz (trwał 45 minut) grano punkt za punkt. Reprezentant gospodarzy w 5. partii udowodnił, że potrafi nie tylko dobrze bronić. Włocha zaskoczył kilkoma kosmicznymi kontrami. W starciu z Konec-nym, mimo porażki w pierwszych dwóch setach, wrócił do gry. Wyrównał nawet stan pojedynku na 2:2. Niestety, w decydującej partii przy stanie 5:2 popełnił trzy proste błędy. Końcówka, bardzo wyrównana, należała już jednak do Czecha.

Artur Białek przystąpił do meczu z Pawłem Chmielem, gdy gospodarze prowadzili w meczu 2:0. Młody, ambitny tenisista jednak debiutu na parkietach Superligi nie musi uważać, do końca, za nieudany. Artura trochę zjadła trema, bowiem dwa sety przegrał na przewagi. Ale wydaje się, że tenisista dobrze rokuje.
- Jestem szczęśliwy, bo zanotowaliśmy wspaniałe otwarcie. Dziękuję zawodnikom i kibicom za fantastyczny doping - mówił uradowany Zbigniew Leszczyński, menedżer zespołu.

Pozostałe wyniki: Strzelec Frysztak - Olimpia -Unia Grudziąz 1:3, Metraco SA Miękina - Dartom Bogoria Grodzisk Maz. 2:3, Politechnika Rzeszów - Frac Jarosław 0:3, Palmiarnia Z. Góra - Dekorglass 3:2, Energa -Manekin - Morliny Ostróda 3:0.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zespół ZOOleszcz/Gwiazdy Bydgoszcz zdobył pierwsze punkty w Superlidze - Bydgoszcz Nasze Miasto

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto