Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zielone dachy w Bydgoszczy - pójdziemy śladem Hamburga?

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
W jednym z budynków SM Budowlani przy ulicy Ogrody zielony dach już funkcjonuje. Nie trzeba go podlewać.
W jednym z budynków SM Budowlani przy ulicy Ogrody zielony dach już funkcjonuje. Nie trzeba go podlewać. Tomasz Czachorowski
Czy na dachach bloków z wielkiej płyty da się zbudować zielone ogrody? Jeszcze nie wiadomo, ale spróbować można.

Bydgoszcz bierze udział w programie „Zielone dachy jako narzędzie adaptacji do zmian klimatu dla obszarów miejskich - niemieckie inspiracje dla Polski”. Partnerem projektu jest Hamburg, który wypracował ciekawe rozwiązania i stosuje zielone dachy na większą skalę. Obok Bydgoszczy do pilotażu przystąpiły jeszcze Bielsko-Biała, Gdynia, Kalisz, Kraków, Lublin, Warszawa i Wrocław. Koniec działań zaplanowano na wrzesień tego roku i do tego czasu powstanie strategia wykorzystania zielonych dachów i żyjących ścian w naszym mieście.

- W strategii przedstawimy konkretne lokalizacje, w których można byłoby zastosować zielone dachy. Jest już grupa interesariuszy gotowa do wzięcia udziału w projekcie. Rozmawiamy ze spółdzielniami mieszkaniowymi, a także Uniwersytetem Technologiczno-Przyrodniczym, który mógłby zastosować zielone rozwiązania na dachach swojego kampusu – mówi Aleksandra Kowalska, dyrektor Wydziału Zintegrowanego Rozwoju Urzędu Miasta Bydgoszczy. - Chcemy też sprawdzić czy zielone dachy można byłoby tworzyć na budynkach powstałych w tzw. systemie szczecińskim.

System szczeciński to budynki z wielkiej płyty. Te produkował między innymi Bydgoski Kombinat Budowlany „Wschód”, a w systemie tym budowano choćby bloki na Wyżynach, Wzgórzu Wolności, Szwederowie i w części Fordonu.

- Pomysł jest ciekawy i nie wykluczam, że moglibyśmy go wykorzystać w swoich zasobach. Jeden z naszych pracowników kontaktuje się w tej sprawie z ratuszem, ale temat jest ciągle w fazie planowania – podkreśla Jacek Kołodziej, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Budowlani. - Tworzenie zielonych dachów na budynkach powstałych w systemie szczecińskim byłoby jednak sporym wyzwaniem. Po pierwsze - trzeba byłoby zapewnić roślinom odpowiednie podłoże. Po drugie - konieczne byłoby stworzenie odpowiedniej izolacji. Po trzecie - należałoby podnieść kominy. To oznacza jedno - spore koszty. W sytuacji, kiedy każdy budynek ma swój indywidualny fundusz remontowy nie jest możliwe, by sfinansować taki projekt siłami samych mieszkańców – potrzebny byłby system dotacji – ocenia prezes.

Wie co mówi, bo SM „Budowlani” stworzenie pierwszego zielonego dachu ma już za sobą, choć patrząc na jego wielkość, można mówić raczej o daszku. - Takie rozwiązanie zastosowaliśmy przy budowie naszej nieruchomości przy ul. Ogrody 14. Nie trzeba go podlewać, tak jak zieleni na jednym z dachów szpitala im. Jurasza. Rosną na nim głównie sukulenty, które są odporne na suszę. Zielenią się, gdy spadnie deszcz, wysychają gdy długo jest sucho ale i wtedy nie wygląda to źle. Tyle, że taki dach mieliśmy w planach od początku, był już w projekcie - podkreśla Jacek Kołodziej.

Co ciekawe, kilkanaście lat temu podobny pomysł – budowy zielonych ogrodów na dachach – przedstawili członkowie Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju osiedla Kapuściska. Wstępnie wyliczono, że nośność starych bloków na Kapuściskach spokojnie wystarczyłaby do założenia takich dachowych ogrodów. Ówczesne władze ratusza projekt uznały za zbyt śmiały, nie było również możliwości jego sfinansowania.

- Przed nami możliwość aplikowania do Funduszy Norweskich. Chcielibyśmy tam „zmieścić” nasz pomysł z zielonymi dachami – mówi Aleksandra Kowalska.

Warto wiedzieć - Po co zielone dachy?

Korzyści jakie daje zielony dach są szczególnie pożądane w miastach. Zielony dach oczyszcza powietrze, gromadzi deszczówkę, obniża temperaturę otoczenia i „chłodzi” nieruchomość w czasie upałów. Zwiększa także różnorodność gatunkową w miastach i może być terenem na którym rozlokowane są miejskie pasieki.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zielone dachy w Bydgoszczy - pójdziemy śladem Hamburga? - Express Bydgoski

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto