Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmiana opon. Kiedy jazda na letnich oponach zaczyna być niebezpieczna?

Mariusz Michalak
Motofakty
Temperatura graniczną dla opon letnich jest 7ºC. Poniżej ich bieżnik robi się coraz twardszy i nie zapewnia odpowiedniej przyczepności, a droga hamowania mocno się wydłuża. Dobre opony zimowe lub całoroczne z homologacją zimową są podstawą bezpiecznej jazdy.

Cóż z tego, że przy 10st. C na suchej drodze przy hamowaniu, opona letnia da przewagę 20-30 cm nad zimówkami – jeśli wieczorem przy powrocie do domu ta droga będzie mokra! A wtedy opony letnie stają się niebezpieczne. Różnica w hamowaniu jest większa niż długość Twojego auta… Badania i testy12 nie pozostawiają żadnych wątpliwości – samochód wyposażony w opony zimowe, jadący po mokrej nawierzchni, przy temperaturach dodatnich 2ºC oraz 6ºC zatrzyma się wcześniej niż na oponach letnich o odpowiednio 11 i 7 metrów. A jaką długość mają wasze auta? I gdzie będzie kabina przy dłuższej drodze hamowania?

W fazie końcowej hamowania, na ostatnich kilku metrach, pojazd wytrąca najwięcej prędkości – niestety, samochód na oponach letnich uderzy z impetem w przeszkodę, przed którą auto na zimówkach zatrzyma się z dużym marginesem bezpieczeństwa. Tą przeszkodą niestety może być pieszy, którego szanse na przeżycie takiego wypadku są bardzo niskie. Albo ciężarówka. I wtedy to wasze zdrowie i życie będzie tylko statystycznie prawdopodobne. Prawa fizyki są bezwzględne – im niższa temperatura, tym mniejsza przyczepność opon letnich i tym dłuższa droga hamowania.

– Co roku wielu kierowców czeka ze zmianą opon do czasu, aż spadnie pierwszy śnieg – to całkowicie nielogiczna decyzja, bo wtedy właśnie już się spóźniliśmy. Nie możemy liczyć na to, że na twardych oponach letnich jakoś dojedziemy na czas do serwisu cali i zdrowi. Zapewniam, że nawet jeśli na moment temperatura wzrośnie do 10-15ºC – to porządne opony z symbolem płatka śniegu na tle góry nadal będą bezpieczniejszym wyborem. Nowoczesne opony zimowe zapewniają bezpieczeństwo nie tylko na mrozie i śniegu. To duża zmiana w porównaniu do gum sprzed kilkunastu lat. Nawet przy takich temperaturach, jak teraz – również na suchej drodze – nie będą hamowały gorzej niż letnie. Gdy warunki pogodowe się pogorszą – a dzieje się tak przecież często, bo taka jest natura jesieni i zimy – zimówki będą miały nad oponami letnimi dużą przewagę dla naszego bezpieczeństwa – podkreśla Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO).

Dlaczego opony zimowe mają lepszą przyczepność w chłodnych temperaturach?
pecjalne mieszanki gumowe zawierające krzemionki, żywice oraz polimery używane w produkcji zimowek oraz bardziej agresywne wzory bieżnika dają im przewagę nad oponami letnimi w okresie jesienno-zimowym. Taka guma nie twardnieje, kiedy robi się chłodno. To sprawia, że opony zimowe nie tracą elastyczności i mają lepszą przyczepność w chłodnych temperaturach – nawet na suchej drodze, w deszczu, a już szczególnie na zalegającym śniegu. Bieżnik opon letnich musi być twardy, żeby wytrzymywać wysokie letnie temperatury. Kiedy jednak temperatura spada poniżej 7-10ºC, stają się zbyt twarde do bezpiecznej jazdy. Jeśli teraz nie zdążymy założyć opon zimowych albo całorocznych – to przy mrozie opony letnie będą miały niemal twardość plastiku. A to mocno wydłuża drogę hamowania. Dodatkowo, bieżnik opon zimowych ma liczne nacięcia i rowki, zaprojektowane z myślą o trudniejszych warunkach drogowych, wgryzaniu się w śnieg i efektywnemu odprowadzaniu wody oraz błota pośniegowego spod kół.

O czym pamiętać przy zakupie nowych opon na zimę?
Jeśli jeździsz na swoich obecnych zimówkach lub całorocznych już kilka lat – to sprawdź w porządnym serwisie czy jeszcze będą się nadawały do dbania o Twoje bezpieczeństwo na drodze. Jeśli czekają Cię zakupy to pamiętaj, że homologowane opony zimowe i całoroczne to takie, które posiadają tzw. symbol alpejski – czyli płatek śniegu na tle trzech szczytów górskich. Tylko one sprawdzą się w warunkach zimowych i zostały pod tym kątem dokładnie zbadane. Samodzielnie występujący znak M+S bez symbolu alpejskiego oznacza, że taka opona nie jest ani oponą zimową, ani całoroczną – bo nie otrzymała homologacji zimowej.

Nie eksperymentujmy też z rozmiarami. Najlepiej na zimę mieć opony w takim rozmiarze, jak na lato. Dzięki temu jazda zimą będzie równie przyjemna, jak na letnich oponach. W końcu producent samochodu poświęcił dużo czasu i pieniędzy na dobranie odpowiedniego rozmiaru opon, który będzie najlepiej współgrał z zawieszeniem i masą.

– Jeśli chcesz zdecydować się na zakup opon całorocznych – pamiętaj, że żaden komplet gum tego typu nie będzie dorównywał osiągom opon zimowych zimą i letnich latem. Jest to produkt o osiągach kompromisowych. Sprawdzi się u kierowców, którzy poruszają się głównie po mieście, mniejszym samochodem, jeżdżą spokojnie i mają przebiegi poniżej 10 tys. kilometrów rocznie. Warto także, aby nowe gumy tego typu były przynajmniej ze środkowej półki cenowej – cena odzwierciedla bowiem zaawansowanie technologii użytych w produkcji opon i jakość materiałów, a nie każdy producent radzi sobie z tworzeniem mieszanek gum całorocznych – dodaje Sarnecki.

Mam napęd 4x4 – nie potrzebuję zimówek?
Auta z napędem 4x4 i SUV-y są cięższe i mają wyżej położony środek ciężkości w porównaniu do zwykłych aut osobowych. Tym ważniejsze jest używanie dobrej jakości opon sezonowych. Napęd 4x4 daje przewagę tylko przy ruszaniu, ale już hamowanie czy jazda w zakręcie – przy zwiększonej masie – wymagają większej przyczepności niż w zwykłej osobówce. Nawet auta wyposażone we wszystkie możliwe systemy bezpieczeństwa potrzebują opon gwarantujących dobre trzymanie. W końcu czujniki najwięcej informacji pobierają z kół…

Partner akcji
LAK-MAL - naprawa aut powypadkowych

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto