Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zobaczcie, jak pięknie prezentuje się ogród pani Magdaleny. Oto "Bydgoszcz w kwiatach i zieleni" [zdjęcia]

Marta Mikołajska
Marta Mikołajska
O ogród na Bartodziejach pani Magda wraz z mężem Piotrem dba już od siedmiu lat. Pasję tę "odziedziczyli" po wcześniejszych pokoleniach.
O ogród na Bartodziejach pani Magda wraz z mężem Piotrem dba już od siedmiu lat. Pasję tę "odziedziczyli" po wcześniejszych pokoleniach. Dariusz Bloch
Prezentujemy kolejny ogród zgłoszony do organizowanego przez Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy konkursu "Bydgoszcz w kwiatach i zieleni". Tym razem odwiedziliśmy Bartodzieje.

Zobacz wideo: Jak wybrać najlepszego arbuza w czasie wakacji?

Wchodząc między bloki przy ulicy Swarzewskiej, można odnieść wrażenie, że jest się w wielkim parku. Zieleń to element dominujący w tej okolicy. Nie brakuje tu żywopłotów, wysepek obrośniętych trawą, z wysokimi, zielonymi drzewami i przydomowych ogródków. Ten, o który dbają państwo Magdalena i Piotr Kulwasowie, dla obserwatora z zewnątrz jest niemałą zagadką. Otaczający go żywopłot sięga około dwóch metrów wysokości. Wkomponowana w niego furtka ukazuje się dopiero, gdy staniemy naprzeciw niej. Po przekroczeniu "progu" oczom ukazują się kolorowe skarby, wyrastające ponad pieczołowicie wypielęgnowany trawnik.

Swój własny kawałek ogrodu...

Na pierwszy rzut oka w ogrodzie Magdy Kulwas widać trzy kwiatowe rabaty. Od strony balkonu znajduje się część wyłożona kostką, a na niej - stolik i krzesełka skryte pod dużym parasolem. Po przeciwnej stronie stoi drewniany domek, w którym Kuba i Tomek - dzieci państwa Kulwasów - mają swoje prywatne miejsce zabaw.

Ten ogród to pasja rodzinna, odziedziczona po wcześniejszych pokoleniach. Kochają go oboje. Ona dba o kwiaty, z kolei jego oczkiem w głowie jest trawnik.

- Pamiętam, że kiedy byłam dzieckiem, podkradałam mojej mamie nasiona turków i siałam je w różnych miejscach. Ale dopiero, kiedy się tu wprowadziłam, zadziałałam na poważnie. Wtedy mogłam całą tę teorię (wyniesioną z technikum architektury krajobrazu - dop. aut.) przełożyć na praktykę. Mieć swoje własne miejsce, swój własny kawałek ogrodu - opowiada pani Magdalena.

Pani Magdalena wraz z rodziną wprowadziła się do bloku przy Swarzewskiej w 2014 r.

- Zawsze wiedziałam, że będę miała ogród. To było pierwsze i jedyne miejsce, w którym widziałam ten potencjał, żeby go założyć. Chociaż wtedy nie było tu niczego - poza krzakiem forsycji, bukszpanem i hortensją. Wiedziałam, że dzieci też będą miały frajdę z tego, że będą mogły tu się bawić, biegać. Byłam zdecydowana, zwłaszcza, że w blokach zwykle trudno o takie miejsce, jak to - mówi pani Magdalena.

Doprowadzenie tego ogrodu do docelowej formy zajęło około pięciu lat. Ale pani Magdalena nie spoczywa na laurach. Tu ciągle coś się zmienia - jak cztery pory roku. Wśród kwiatów, które kwitną teraz, zdecydowanym ulubieńcem pasjonatki ogrodnictwa są lilie i liliowce. Tych w ogrodzie nie brakuje. Są ich różne odmiany, w różnych kolorach. Wśród nich dominującym okazem jest lilia drzewiasta, która może osiągnąć nawet do dwóch metrów wysokości. Dziś rośnie na około 1,5 metra.

Oprócz tego w ogrodzie na Bartodziejach znajdziemy m.in. różowy i biały oleander, bukszpan, który - jak cis i pozostałe iglaki - ożywia ogród zimową porą, róże: bladoróżowe, różowe, i intensywnie fioletowe blue rhapsody, czerwone dalie, lawendę, ciemnoróżowe i fioletowe floksy, krwawnik, różowe hortensje, czerwone i brzoskwiniowe begonie, orliki, trzmielinę, rajskie jabłuszko, wiśnię, lubczyk czy - zasadzone z myślą o dzieciach - poziomki i truskawki.

"Zielony salon" bydgoskich Bartodziejów

Już na pierwszy rzut oka widać, że właściciele wkładają w ten ogród mnóstwo pracy i serca. Dla nich to jednak czysta przyjemność.

- Mój mąż mówi, że to "odcina głowę". Jak się wróci z pracy, to jest taki relaks. Sąsiedzi czasami się dziwią, "że nam się tak chce w tych kwiatach". A my nie czujemy, że to jest praca. - mówi pani Magdalena. - Ogród daje nam przyjemność. Można powiedzieć, że to jest taki "zielony salon". Zwłaszcza latem, kiedy możemy zaprosić tu gości, zjeść obiad na zewnątrz. To jest jak przedłużenie domu.

Polecamy

Już od 17 maja otwarty będzie nowy basen. Aqua Fordon to 3-piętrowy park wodny!

17 maja otwarcie Aqua Fordon. Tak wygląda jeden z największy...

Trwa głosowanie...

Ile powinno wynosić miesięczne świadczenie na dzieci (obecnie "500+")?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto