Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żużlowe derby dla Bydgoszczy!

Maciej Łyk
Maciej Łyk
Zwycięstwo żużlowców Polonii w derbowym pojedynku z Unibaksem Toruń oraz awans koszykarzy Astorii do finału play-off II ligi to najważniejsze wydarzenia mijającego tygodnia.

Z niezłej strony pokazali się piłkarze Zawiszy, którzy z wyprawy na Dolny Śląsk przywieźli 4 punkty. Sezon zakończyła Delecta, która przegrała walkę o europejskie puchary z AZS-em Częstochowa. Swojej szansy na europejskie rozgrywki szukają jeszcze siatkarki Centrostalu, ale po porażce w Bydgoszczy z AZS-em Białystok, widmo 5 miejsca bardzo się oddaliło.

Po zwycięstwie we Wrocławiu, Zawisza pechowo zremisował w Polkowicach
Dwa ligowe spotkania rozegrali w minionym tygodniu piłkarze bydgoskiego Zawiszy. Wojskowi najpierw pokonali w środę we Wrocławiu ostatnią w tabeli Ślęzę 0:2 ( 0:1 ), a następnie zremisowali w sobotę w Polkowicach z Górnikiem 2:2 ( 1:1 ). Pojedynek ze Ślęza, był dosyć jednostronnym widowiskiem, bydgoszczanie po ostatniej porażce na własnym boisku z Olimpią, od pierwszych minut ruszyli do ataku chcąc pokazać kibicom, że dalej liczą się w walce o awans. Pierwszą bramkę dla Zawiszy zdobył Dąbrowski, a po przerwie wynik spotkania ustalił Maziarz. To co udało się piłkarzom Mariusza Kurasa w środę, nie udało się już niestety w sobotę. W pojedynku z bezpośrednim rywalem do awansu z Polkowic, Zawisza zremisował tracąc bramkę w ostatniej akcji meczu. Sobotni pojedynek rozpoczął się od prowadzenia gospodarzy, jednak bydgoszczanie wyrównali po bramce Midzierskiego. W drugiej połowie niebiesko – czarni wyszli na prowadzenie po golu Tarnowskiego i kiedy wydawało się, że to ważne spotkanie goście rozstrzygną na swoją korzyść, w ostatniej akcji wyrównującą bramkę zdobył Jasiński. Po tym remisie sytuacja Zawiszy w ligowej tabeli znacznie się skomplikowała i chcąc marzyć jeszcze o awansie bydgoszczanie muszą wygrać w następnej kolejce w Sosnowcu z Zagłębiem, kolejnym pretendentem do awansu.

Derby Pomorza dla Bydgoszczy, Polonia – Unibax 58:32

Nadspodziewanie łatwo żużlowcy bydgoskiej Polonii pokonali w niedzielne popołudnie sąsiada zza miedzy, drużynę Unibaksu Toruń 58:32. Po zeszłotygodniowej, dosyć pechowej porażce polonistów w Częstochowie, kibice byli pełni obaw przed pojedynkiem derbowym. Jednak już od pierwszego wyścigu żużlowcy Jacka Woźniaka dominowali na bydgoskim owalu. Z biegu na bieg, ku uciesze miejscowej publiczności, Polonia powiększała swoją przewagę nad drużyną z Torunia. Kluczem do zwycięstwa okazał się start i rozegranie pierwszego łuku. Torunianie mimo licznych zabiegów sprzętowych nie potrafili zagrozić Polonii, w której punktowali praktycznie wszyscy zawodnicy. Wśród gości jedynie Ryan Sullivan, Hans Andersen i momentami Chris Holder próbowali nawiązać walkę z gospodarzami. W następnej kolejce ligowej Polonia uda się w niedzielę do Gorzowa, na mecz z miejscową Stalą.

fot. pomorska.pl

Teraz pozostał już tylko finał, Tur Bielsk Podlaski – Astoria 86:89
Koszykarze bydgoskiej Astorii są o krok od upragnionego awansu do I ligi. W drugim, półfinałowym pojedynku z Turem Bielsk Podlaski, bydgoszczanie wygrali 86:89 (20:22, 14:26, 27:26, 25:15) i awansowali do finału play-off. Sobotni pojedynek nie należał do łatwych, Tur mimo straty 14 punktów po pierwszej połowie ruszył do odrabiania strat i na 2 minuty przed końcem doprowadził do wyrównania ( 84:84 ). Nerwową końcówkę lepiej rozegrali podopieczni Jarosława Zawadki i po końcowym gwizdku mogli się cieszyć z awansu do finału ligi. Sam trener bydgoszczan przyznał, że w jego ocenie Tur był najgroźniejszym rywalem na jaki mogła trafić Astoria w play –off. Zespół gości do zwycięstwa poprowadziło trio Gliszczyński, Szopiński, Szyttelnhom, choć pozostali zawodnicy także mieli duży wkład w wygraną. W finałowym pojedynku przeciwnikiem Astorii będzie SKK Siedlce, z którym bydgoszczanie wygrali bez większych problemów w ostatniej kolejce sezonu zasadniczego. Pierwsze spotkanie zostanie rozegrane już 8 maja w Bydgoszczy, kolejne tydzień później w Siedlcach a ewentualny trzeci pojedynek ponownie w Bydgoszczy. Zwycięzca awansuje bezpośrednio do I ligi, pokonany będzie szukał swojej szansy w turnieju barażowym.

Nie składają jeszcze broni, Centrostal – AZS Białystok 2:3
W końcową fazę ligowe sezonu wkroczyły siatkarki Centrostalu. Po odpadnięciu z walki o medale, bydgoszczankom pozostało walczyć o 5 miejsce, które podobnie jak u mężczyzn premiuje zespół do gry w przyszłym sezonie w europejskich pucharach. Aby zrealizować ten cel bydgoszczanki muszą okazać się lepsze od AZS-u Białystok. Niestety podopieczne Piotra Makowskiego przegrały pierwszy pojedynek rozegrany w bydgoskiej hali Łuczniczka 2:3 (23:25, 20:25, 25:20, 25:20, 14:16). Od samego początku mecz ten nie układał się po myśli bydgoskiego zespołu, ale pałacanki potrafiły się zmobilizować i po przegraniu dwóch pierwszych setów doprowadziły ostatecznie do wyrównania. W finałowej partii przegrały jednak minimalnie i pierwsze zwycięstwo zapisały na swoim koncie akademiczki z Białegostoku. Kolejne spotkanie Centrostal zagra na parkiecie rywalek i aby przedłużyć swoje szanse na końcowy sukces, bydgoski zespół musi wygrać już pierwszy pojedynek.

fot. pomorska.pl

Puchary nie dla Bydgoszczy, Delecta kończy sezon na 6 miejscu
Nieudała się wyprawa do Częstochowy siatkarzom bydgoskiej Delecty. Po zwycięstwie w pierwszym meczu w Bydgoszczy, podopieczni Waldemara Wspaniałego musieli wygrać jedno ze spotkań rozegranych na parkiecie rywala, aby w końcowej klasyfikacji zająć 5 miejsce, premiujące zespół do gry w europejskich pucharach. Niestety chemicy przegrali najpierw 3:2 (24:26, 29:27, 25:20, 16:25, 20:18) a dzień później 3:1 (18:25, 25:17, 25:19, 25:20). Szkoda przede wszystkim porażki w czwartkowym spotkaniu, bowiem zwycięstwo było bardzo blisko. Wygrana uskrzydliła gospodarzy i dzień później mimo porażki w pierwszym secie, wygrali oni pozostałe trzy partie i to Częstochowa zagra w przyszłym sezonie w europejskich pucharach. Na pewno przyjdzie jeszcze czas na dokładną analizę występu bydgoszczan w całym sezonie, ale 6 miejsce to nie to czego oczekiwali kibice po zespole, w składzie którego nie brakowało byłych i obecnych reprezentantów Polski. Także osoba trenera budziła w trakcie sezonu wiele kontrowersji i trudno przewidzieć czy Waldemar Wspaniały ponownie zasiądzie na ławce trenerskiej bydgoskiego klubu. Z nowych nabytków Delekty zawiedli przede wszystkim Woicki i Szymański, którzy ostatnie mecze sezonu rozpoczynali na ławce rezerwowych a mieli stanowić o sile drużyny. Teraz zawodnicy udadzą się na odpoczynek, a do działania ruszą sternicy klubu, którzy zajmą się budowanie kadry na przyszły sezon.


Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich MM-ki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje miasto.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto