Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zwiedzili Fabrykę Obrabiarek do Drewna nim ta przeprowadzi się z Bydgoszczy do Trzeciewca [zdjęcia]

Justyna Tota
Justyna Tota
Po hali oprowadzał wieloletni pracownik FOD, skarbnica wiedzy o fabryce i jej maszynach - Piotr Zieliński. 

Chętnych do zwiedzenia Fabryki Obrabiarek do Drewna było więcej niż miejsc. Elektroniczne zapisy do pięciu grup zakończyły się bardzo szybko. Takie zainteresowanie nie zdziwiło organizatorów wycieczki, czyli Radę Osiedla Wilczak-Jary i FOD. 

- Podczas wycieczki, którą organizowaliśmy dwa lata temu, mieliśmy podobną sytuację. Wówczas FOD zwiedziło 120 osób - wspomina Jarosław Cholewczyński, przewodniczący RO Wilczak-Jary. 

Jak przyznaje nasz rozmówca, powód zorganizowania tegorocznej wycieczki po Fabryce Obrabiarek do Drewna jest oczywisty. 
- Fabryka do końca roku opuści nasze osiedle i nasze miasto. Wkrótce będzie musiał zacząć się demontaż maszyn. Słowem, FOD musi przygotować się do przeprowadzki - wyjaśnia Jarosław Cholewczyński. 

Czy to była ostatnia wycieczka, podczas której mieszkańcy mieli okazję zajrzeć do wnętrza hali i zobaczyć z bliska maszyny? Tu warto podkreślić, że są wśród ich unikaty, jak prasa pozioma z 1900 roku, która ciągle pracuje! Albo 120-letnia maszyna pomagająca wytwarzać narzędzia współcześnie używane.

- Być może była to ostatnia okazja, by zobaczyć fabrykę od środka przy pełnym wyposażeniu. Wszytko zależeć będzie od tego, jak będą przebiegać przygotowania do przeprowadzki i czy jeszcze dyrekcja skłoni się ku temu, by udostępnić FOD zwiedzającym - odpowiada nieco dyplomatycznie przewodniczący RO Wilczak-Jary. 

Przypomnijmy, w czerwcu br. ogłoszono przejęcie FOD przez Państwowy Holding Nieruchomości, podlegający pod Ministerstwo Aktywów Państwowych. W wyniku umowy, PHN zbuduje w Bydgoszczy ponad 600 nowych mieszkań. FOD natomiast zyskuje nową siedzibę przygotowaną do nowoczesnej produkcji obrabiarek do drewna. Nowe hale fabryki oraz zabudowania biurowe znajdują się w Trzeciewcu, niedaleko Bydgoszczy.

Czy ślad po FOD zniknie w Bydgoszczy wraz z przeprowadzką? 
- Pozostaną na pewno zabytkowe budynki, widoczne od ulicy Nakielskiej. Czy w nich powstanie coś w rodzaju Izby Pamięci?  Bardzo bym tego chciał, bo to jest ciekawa inicjatywa. Duże nie trzeba, by pozostawić trwały ślad, że tu kiedyś mieściła się najstarsza Fabryka Obrabiarek do Drewna. Myślę, że to jest kwestia dogadania się z deweloperem, który pewnie przystałby na taki pomysł - odpowiada zapytany przez nas przewodniczący Jarosław Cholewczyński.
Po hali oprowadzał wieloletni pracownik FOD, skarbnica wiedzy o fabryce i jej maszynach - Piotr Zieliński. Chętnych do zwiedzenia Fabryki Obrabiarek do Drewna było więcej niż miejsc. Elektroniczne zapisy do pięciu grup zakończyły się bardzo szybko. Takie zainteresowanie nie zdziwiło organizatorów wycieczki, czyli Radę Osiedla Wilczak-Jary i FOD. - Podczas wycieczki, którą organizowaliśmy dwa lata temu, mieliśmy podobną sytuację. Wówczas FOD zwiedziło 120 osób - wspomina Jarosław Cholewczyński, przewodniczący RO Wilczak-Jary. Jak przyznaje nasz rozmówca, powód zorganizowania tegorocznej wycieczki po Fabryce Obrabiarek do Drewna jest oczywisty. - Fabryka do końca roku opuści nasze osiedle i nasze miasto. Wkrótce będzie musiał zacząć się demontaż maszyn. Słowem, FOD musi przygotować się do przeprowadzki - wyjaśnia Jarosław Cholewczyński. Czy to była ostatnia wycieczka, podczas której mieszkańcy mieli okazję zajrzeć do wnętrza hali i zobaczyć z bliska maszyny? Tu warto podkreślić, że są wśród ich unikaty, jak prasa pozioma z 1900 roku, która ciągle pracuje! Albo 120-letnia maszyna pomagająca wytwarzać narzędzia współcześnie używane. - Być może była to ostatnia okazja, by zobaczyć fabrykę od środka przy pełnym wyposażeniu. Wszytko zależeć będzie od tego, jak będą przebiegać przygotowania do przeprowadzki i czy jeszcze dyrekcja skłoni się ku temu, by udostępnić FOD zwiedzającym - odpowiada nieco dyplomatycznie przewodniczący RO Wilczak-Jary. Przypomnijmy, w czerwcu br. ogłoszono przejęcie FOD przez Państwowy Holding Nieruchomości, podlegający pod Ministerstwo Aktywów Państwowych. W wyniku umowy, PHN zbuduje w Bydgoszczy ponad 600 nowych mieszkań. FOD natomiast zyskuje nową siedzibę przygotowaną do nowoczesnej produkcji obrabiarek do drewna. Nowe hale fabryki oraz zabudowania biurowe znajdują się w Trzeciewcu, niedaleko Bydgoszczy. Czy ślad po FOD zniknie w Bydgoszczy wraz z przeprowadzką? - Pozostaną na pewno zabytkowe budynki, widoczne od ulicy Nakielskiej. Czy w nich powstanie coś w rodzaju Izby Pamięci? Bardzo bym tego chciał, bo to jest ciekawa inicjatywa. Duże nie trzeba, by pozostawić trwały ślad, że tu kiedyś mieściła się najstarsza Fabryka Obrabiarek do Drewna. Myślę, że to jest kwestia dogadania się z deweloperem, który pewnie przystałby na taki pomysł - odpowiada zapytany przez nas przewodniczący Jarosław Cholewczyński. Arkadiusz Wojtasiewicz
Sto osób, podzielonych na pięć grup, w sobotę (12 IX) zwiedziło najstarszą w Polsce bydgoską Fabrykę Obrabiarek do Drewna przy ul. Nakielskiej 53. O ponad 150-letniej historii obiektu opowiadał wycieczkowiczom prezes Andrzej Walkowiak. Po hali oprowadzał wieloletni pracownik FOD, skarbnica wiedzy o fabryce i jej maszynach - Piotr Zieliński.

Chętnych do zwiedzenia Fabryki Obrabiarek do Drewna było więcej niż miejsc. Elektroniczne zapisy do pięciu grup zakończyły się bardzo szybko. Takie zainteresowanie nie zdziwiło organizatorów wycieczki, czyli Radę Osiedla Wilczak-Jary i FOD.

- Podczas wycieczki, którą organizowaliśmy dwa lata temu, mieliśmy podobną sytuację. Wówczas FOD zwiedziło 120 osób - wspomina Jarosław Cholewczyński, przewodniczący RO Wilczak-Jary.

Jak przyznaje nasz rozmówca, powód zorganizowania tegorocznej wycieczki po Fabryce Obrabiarek do Drewna jest oczywisty.
- Fabryka do końca roku opuści nasze osiedle i nasze miasto. Wkrótce będzie musiał zacząć się demontaż maszyn. Słowem, FOD musi przygotować się do przeprowadzki - wyjaśnia Jarosław Cholewczyński.

Czy to była ostatnia wycieczka, podczas której mieszkańcy mieli okazję zajrzeć do wnętrza hali i zobaczyć z bliska maszyny? Tu warto podkreślić, że są wśród ich unikaty, jak prasa pozioma z 1900 roku, która ciągle pracuje! Albo 120-letnia maszyna pomagająca wytwarzać narzędzia współcześnie używane.

- Być może była to ostatnia okazja, by zobaczyć fabrykę od środka przy pełnym wyposażeniu. Wszytko zależeć będzie od tego, jak będą przebiegać przygotowania do przeprowadzki i czy jeszcze dyrekcja skłoni się ku temu, by udostępnić FOD zwiedzającym - odpowiada nieco dyplomatycznie przewodniczący RO Wilczak-Jary.

Przypomnijmy, w czerwcu br. ogłoszono przejęcie FOD przez Państwowy Holding Nieruchomości, podlegający pod Ministerstwo Aktywów Państwowych. W wyniku umowy, PHN zbuduje w Bydgoszczy ponad 600 nowych mieszkań. FOD natomiast zyskuje nową siedzibę przygotowaną do nowoczesnej produkcji obrabiarek do drewna. Nowe hale fabryki oraz zabudowania biurowe znajdują się w Trzeciewcu, niedaleko Bydgoszczy.

Czy ślad po FOD zniknie w Bydgoszczy wraz z przeprowadzką?
- Pozostaną na pewno zabytkowe budynki, widoczne od ulicy Nakielskiej. Czy w nich powstanie coś w rodzaju Izby Pamięci? Bardzo bym tego chciał, bo to jest ciekawa inicjatywa. Duże nie trzeba, by pozostawić trwały ślad, że tu kiedyś mieściła się najstarsza Fabryka Obrabiarek do Drewna. Myślę, że to jest kwestia dogadania się z deweloperem, który pewnie przystałby na taki pomysł - odpowiada zapytany przez nas przewodniczący Jarosław Cholewczyński.

Zobaczcie zdjęcia:
[g]/7894007[/g]

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto