Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zwrot akcji ws. decyzji o połączeniu "Biziela" i "Jurasza". Ustawa ma zablokować fuzję

Jarosław Więcławski
Jarosław Więcławski
Temat połączenia szpitali wzbudził duże kontrowersje i sprzeciw wielu środowisk.
Temat połączenia szpitali wzbudził duże kontrowersje i sprzeciw wielu środowisk. Tomasz Czachorowski
Sejm przyjął przepisy, które mogą wpłynąć na możliwe połączenie szpitali uniwersyteckich w Bydgoszczy. Jeśli wejdą w życie, rektor UMK nie będzie mógł samodzielnie podjąć takiej decyzji. Ustawa musi zająć się jeszcze Senat.

ZOBACZ WIDEO: Tak znikał wiadukt przy Wojska Polskiego w Bydgoszczy

od 16 lat

W czwartek (15 września) Sejm przyjął poprawki do ustawy o medycynie laboratoryjnej, zgodnie z którymi utworzenie, likwidacja lub połączenie SPZOZ-u, którego podmiotem jest uczelnia medyczna będzie wymagało zgody ministrów zdrowia oraz edukacji i nauki. Zamyka to możliwość, żeby taką decyzję samodzielnie podejmowały władze szkół wyższych.

– W ostatnich tygodniach wspólnie z przewodniczącym sejmowej komisji zdrowia Tomaszem Latosem pracowaliśmy, aby znaleźć dobre rozwiązanie dla Bydgoszczy w związku z nieakceptowalną przez bydgoszczan decyzją rektora UMK w Toruniu o połączeniu Szpital Uniwersytecki im. A. Jurasza i Szpital Uniwersytecki nr 2 im. dr. Jana Biziela w Bydgoszczy – napisał w mediach społecznościowych Łukasz Schreiber, przewodniczący Stałego Komitetu Rady Ministrów.

Dodał, że rozwiązanie przyjęte przez Sejm to efekt rozmów z ministrami Adamem Niedzielskim i Przemysławem Czarnkiem. – Dziękuję wszystkim posłom, którzy dołożyli cegiełkę do tego, aby uratować bydgoskie szpitale – stwierdził. Zaznaczył, że nie rozumie posłów PO i PSL-u z okręgu bydgoskiego, który głosowali przeciw, bo w takich chwilach można było zapomnieć o partyjnych podziałach „tak jak to zrobili posłowie Lewicy”.

– Obroniliśmy szpitale Biziela i Jurasza – perspektywa szkodliwego połączenia oddalona w Sejmie – skomentował Tomasz Latos. Biziel uratowany! Dobra wiadomość dla Bydgoszczy i regionu. Poprawka do ustawy uniemożliwia likwidację szpitala bez zgody 2 ministrów. Biziel przetrwa! – podsumował Piotr Król.

Za i przeciw

– Bardzo dobra wiadomość dla Bydgoszczy. Nie będzie połączenia szpitali Biziela i Jurasza – skomentował Krzysztof Gawkowski z Lewicy. – Wielkie brawa dla Jana Szopińskiego za zaangażowanie we wspólną sprawę – dodał. Co ciekawe, posłowie byli jedynymi przedstawicielami swojego klubu parlamentarnego, którzy poparli poprawkę. Pozostali głosowali przeciw. Dlaczego nieprzychylni wobec zmian przepisów byli posłowie KO?

– Ustawa dotyczyła analityki laboratoryjnej. Wprowadzano tam rozwiązania nieakceptowalne przez branżę medyczną, dlatego KO była przeciwko. Natomiast sama poprawka została wrzucona do ustawy w ostatniej chwili. W pierwotnym projekcie jej nie było. Prawnicy sejmowi wskazywali, że jest ona niezgodna z prawem i niekonstytucyjna, ze względu na to, że wykracza ona poza zakres procedowanej ustawy – przekazała „Expressowi Bydgoskiemu” Magdalena Łośko, posłanka Koalicji Obywatelskiej.

Te wspaniałe ogrody i piękne balkony znajdują się w Bydgoszczy. zachwycają właścicieli, ale i innych mieszkańców. Sprawdźcie sami, jak są piękne na kolejnych zdjęciach!! >>>

Niesamowite ogrody i balkony w Bydgoszczy. Zobaczcie kaskady...

Jeżeli PiS naprawdę chciał przeprowadzić zmiany w tym zakresie, to należało zgodnie z prawem utworzyć projekt ustawy, a nie wrzucać poprawkę do ustawy niezwiązanej z tym tematem – uzupełniła. Posłanka, podobnie jak inni przedstawiciele klubu z regionu, jest przeciwna łączeniu placówek, ale uważa, że sama poprawka nie rozwiązuje podstawy problemu – kwestii wyceny świadczeń medycznych. – To generuje koszty i zadłużenia szpitali. Należałoby pochylić się nad rozwiązaniami w tym zakresie – stwierdza Magdalena Łośko.

Przeciw poprawce głosował cały klub Koalicji Polskiej. – Głosowaliśmy tak, bo tu nakłada się kaganiec i to nie tylko Bydgoszczy, ale wielu innym samorządom, które borykają się z problemami ze szpitalami. Nie pozwala im się w miarę swobodnie, zgodnie z ich uprawnieniami, układać finansów i ewentualnie reorganizować – powiedział Dariusz Kurzawa z PSL-u, przypominając, że proces legislacyjny w tej sprawie jest jeszcze długi, bo teraz ustawa trafi do Senatu, następnie może wrócić do Sejmu i dopiero dotrze do prezydenta.

– Byłem chyba jedynym politykiem bydgoskim, który pofatygował się do rektora UMK na spotkanie. Miałem odwagę z nim o tym porozmawiać, a nie obrzucać go błotem i opierać się na niesprawdzonych informacjach – dodał poseł, przekonując, że zanim do jakiejkolwiek decyzji o ewentualnym połączeniu dojdzie, trochę wody w Brdzie i Wiśle upłynie.

– Po rozmowie z rektorem wywnioskowałem, że głównie chodzi o to, aby pewne rzeczy usprawnić i wykluczyć niepotrzebne koszty. Zamiast robić wewnętrznie politykę i grać na antypatiach bydgosko-toruńskich, niech koledzy z PiS-u przygotują ustawę, która wzmocni samorządy, takie instytucje jak UMK i pozwoli im nie szukać cięć – stwierdził Dariusz Kurzawa.

Mocne argumenty

- Prowadziliśmy rozmowy z Ministrami: Adamem Niedzielskim i Przemysławem Czarnkiem. Finalnie, udało nam się znaleźć poparcie większości parlamentarnej dla tej arcyważnej dla Bydgoszczy sprawy. To wielka satysfakcja. Dziękuję wszystkim posłom, którzy dołożyli cegiełkę do tego, aby uratować bydgoskie szpitale - napisał w FB minister Łukasz Schreiber.

– To w planach uniwersytetu niczego nie zmienia. Decyzja o połączeniu będzie na pewno podjęta na podstawie argumentów merytorycznych Jesteśmy przekonani, że jeżeli pójdziemy w stronę połączenia, a jak wiadomo to nie jest przesądzone, to będziemy mieć takie argumenty, które przekonają do tego ministrów – powiedział „Expressowi Bydgoskiemu” Marcin Czyżniewski, rzecznik UMK.

Trwa głosowanie...

W jakiej formie czytasz książki?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto