Jarosław Kaczyński wybrał się do osiedlowego sklepu spożywczego przy ul. Żwirki i Wigury w Warszawie, by dokonać zakupu produktów wspominanych przez Donalda Tuska podczas debaty w 2007 roku. W towarzystwie wiceprezes partii Beaty Szydło, Mariusza Błaszczaka oraz rzecznika partii Adama Hofmana nabył m.in. cukier, mąkę, chleb, jabłka, kurczaka i ziemniaki. Rachunek wyniósł 55 złotych i 60 groszy.
Zobacz też: Gdzie dwóch się bije tam... "Biedronka" skorzysta?
- Trzy lata temu, za te same produkty trzeba było zapłacić 22, a może 23 złote - mówił Jarosław Kaczyński.
Jak prezes PiS tłumaczył wybór sklepu? - Poszliśmy do sklepu przy osiedlu, który jest wygodny, gdzie z łatwością można kupować, takiego sklepu, z którego chociażby z pośpiechu ludzie muszą korzystać - tłumaczył. Jarosław Kaczyński wspomniał również, że mógłby wybrać się do Biedronki, ale to sklep dla najuboższych.
Czytaj także: Idziesz na zakupy do Biedronki?
Kontrowersyjna wypowiedź na temat popularnego dyskontu wywołała falę odzewu ze strony internautów. Na portalu Facebook powstało wydarzenie"Kupuję w Biedronce. Jestem ubogi", gdzie zrzeszonych jest już ponad 10 tys. użytkowników.
Czytaj także:Koszyk Kaczyńskiego na billboardzie!
Jak komentuje wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego społeczność Facebooka? - "Kupuj w Biedronce, Tu na Prezesa na pewno się nie natkniesz." - "Pan prezes wyprostował wszystkich tych, którzy wciąż wierzyli, że nie jest on oderwany od rzeczywistości. A dziś na obiad wciągnąłem pierogi z mięsem z Biedry, a jakże! " -To co powiedział Jarosław K. można nazwać spokojnie kretynizmem. Kupuję w biedronce, nie dla tego że jestem biedny, ale dlatego że są tam rzeczy niedostępne w innych sklepach i są smaczne." - "Chociaż mam daleko do Biedronki - uboga nie jestem - bogata też nie - to właśnie będę odwiedzać Biedronkę, bo lubię biedronki." - "w bulu i nadzieii czekam na lepsze ceny" - "Kupujący w biedronce mają dostawać dodatek do pensji - biedronkowe" |
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?