Pogoda sprzyja morsom. Minusowe temperatury i śnieg zachęcają tych najbardziej odważnych do zimowych kąpieli.
Do wspólnego morsowanie zaprosiła sekcja Lodołamacze z lipnowskiego WOPR. Tym razem kąpiel odbyła się w Jeziorze Wielkim w przeręblu w kształcie serca i zgromadziła ponad 60 śmiałków. Wszystko w ramach 32. Finału WOŚP, do którego włączyli się lipnowscy ratownicy.
Medal i sauna dla uczestników morsowania w Skępem
Uczestnicy otrzymali pamiątkowe medale i na zakończenie, by podtrzymać efekt dobroczynnych, zimnych kąpieli, mogli skorzystać z sauny.
Ponadto każdy z uczestników na rozgrzanie mógł upiec sobie kiełbaskę przy ognisku.
-W morsowaniu nie ma ograniczeń związanych z wiekiem – mówi Janusz Sarnowski, ratownik WOPR. - Kiedyś nie lubiłem zimy, teraz czekam na zimno i minusowe temperatury. Zaczęło się u mnie przypadkiem. Wciągnąłem w to nie tylko syna Franka, ale także żonę Magdę i córkę Otylię. Pierw jest rozgrzewka, później wchodzimy do wody. Są dwa sposoby wejścia, ale najważniejsze, by wytrzymać pierwszą minutę. Na początek polecam dwie minutki w wodzie, żeby się nie zrazić. Koniecznie trzeba mieć czapkę i rękawiczki, bo tędy ucieka nam najwięcej ciepła. Przydadzą się też buty.
Lodołamacze z lipnowskiego WOPR
Sekcja Lodołamacze przy lipnowskim WOPR działa od kilku lat. W 2019 roku ogłoszono konkurs na nazwę dla nowej sekcji, która już działała przy ratownikach. Wybór padł na "Lodołamaczy", choć proponowane nazwy były bardzo ciekaw. Mieszkańcy Lipna i powiatu proponowali: Lipnowskie Walenie, Zimny Jasiu, Kuźnia zdrowia, Hartusie, Zimny Ptak, Morlipsy, Lodowe Demony, Komando - Ice, Sopel.
Ludzi zażywających zimnych kąpieli nie nękają sezonowe infekcje. Ich organizmy lepiej sobie radzą i z wirusami, i z obniżeniem nastroju w okresie jesienno-zimowym, kiedy niedobór promieni słonecznych daje się wszystkim we znaki. Jednak wiadomo, że nie wszyscy mogą sobie na nie pozwolić. Przed rozpoczęciem przygody z morsowaniem warto skonsultować się ze swoim lekarzem, by nie narobić sobie kłopotów.
Grupę krwi u człowieka można zmienić, to przełom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?