Piękna postawa fair play w XXIV edycji Pucharu Tymbarku w Kielcach. Zaprezentowali ją zawodnicy i trener Szkoły Podstawowej 25

Od 5 do 26 kwietnia na terenie województwa świętokrzyskiego odbywały się eliminacje powiatowe XXIV edycji Pucharu Tymbarku. Rywalizacja odbywała się w trzech kategoriach wiekowych: U-8, U-10 i U-12 wśród dziewcząt i chłopców.

Ciekawostką jest to, że Szkołę Podstawową 25 w kategorii U-8 prowadził Łukasz Tomczyk, który pełni rolę kierownika drużyny w grającej w PKO BP Ekstraklasie Koronie Kielce. W zespole tym grał jego młodszy syn Adam. Starszy Janek rywalizował w kategorii U-10 i też był wiodącym zawodnikiem tej drużyny. jednak pomysłodawcą udziału tej szkoły w turnieju był tata jednego z zawodników - Paweł Kozieł. Ten młody futbolista doznał jednak kontuzji i dlatego o poprowadzenie tej ekipy poproszony został Łukasz Tomczyk.

Przy tej okazji warto wspomnieć o postawie fair play, którą wykazali się uczniowie Szkoły Podstawowej 25 w kategorii U-8 właśnie pod wodzą Łukasza Tomczyka. Jego zespół zajął drugie miejsce w grupie, za Szkołą Podstawową numer 39. Przegrał tę rywalizację tylko słabszym bilansem bramek.

Ten bilans bramkowy mógłby być wyższy, ale drużyna Szkoły Podstawowej 25 zaprezentowała piękną postawę.

-W zespole Szkoły Podstawowej numer 9 prowadzonym przez Rafała Kruka w jednym z wcześniejszych spotkań kontuzji doznał bramkarz. Nie było kolejnego zawodnika, który mógłby wskoczyć do składu i drużyna musiała grać w 4-osobowym składzie. Normalnie gra się po pięciu zawodników. I Łukasz Tomczyk razem ze swoimi zawodnikami zgodził się, żeby jego zespół tez zagrał w składzie 4-osobowym, żeby wyrównać szanse. Wiedział już o tym, jak ważna jest zdobycz bramkowa, bo od niej zależał awans do finału wojewódzkiego. Mimo to trener i zawodnicy zagrali fair play

- powiedział Szymon Szymaszek, koordynator wojewódzki tego turnieju.

-Rzeczywiście, to była piękna, szlachetna postawa. My już w drugim meczu straciliśmy bramkarza, który doznał kontuzji łokcia i nie mieliśmy piątego zawodnika, żeby go zastąpić. Łukasz Tomczyk po rozmowie ze mną i konsultacji ze swoimi zawodnikami podjął decyzję, że tez zagrają o jednego zawodnika mniej. Wygrali z nami 3:1, ale później okazało się, że dwóch bramek zabrakło im do awansu. Ta postawa zasługuje na szacunek. Uważam, że Szkoła Podstawowa 25, która też miała bardzo dobry zespół, powinna dostać dziką kartę od organizatora i razem ze Szkołą Podstawową 39 zagrać w finałach wojewódzkich. Bardzo ładnie zachował się też trener Paweł Czaja, który prowadził Szkołę Podstawową 33. On dał nam jednego zawodnika ze swojej drużyny, żeby szanse były wyrównane

- mówił nam Rafał Kruk, trener drużyny ze Szkoły Podstawowej 9.

Co na to Łukasz Tomczyk? -Uważam, że aspekt wychowawczy jest bardzo ważny, od początku powinno się pokazywać dzieciom szlachetne wzorce i postawę fair play. Wynik w tej kategorii wiekowej nie jest najważniejszy - podkreślił.

W województwie świętokrzyskim 26 kwietnia zakończyły się eliminacje powiatowe. Już 6 maja rozpoczną się pierwsze finały wojewódzkie XXIV edycji Pucharu Tymbarku, największego turnieju piłkarskiego dla dzieci w Europie. W akcji zobaczymy najlepsze talenty wśród dziewcząt i chłopców do lat 8, 10 i 12 z 16 w poszczególnych województwach. Blisko 20 tysięcy dzieci zagra o wyjazd na Finał Ogólnopolski do Warszawy. Zwycięzców tegorocznej edycji Pucharu Tymbarku poznamy 10 czerwca na PGE Narodowym przed meczem Polska-Turcja.