Zobacz wideo: 116 rocznica urodzin Mariana Rejewskiego
Ten urokliwy, choć przez niektórych uważany za niebezpieczny, rejon Bydgoszczy prawie 100 lat temu nowym mieszkańcom wydał się luksusem.
Ulica Pomorska niegdyś była... Rynkowską
Dzisiejsza ulica Pomorska była jedną z głównych w tej części miasta w II połowie XIX wieku. Nazywała się wówczas Rynkowską (Rinkauer Strasse). Na terenie placu Kościuszki mieścił się cmentarz dla podmiejskiej gminy Bocianowo i prawdopodobnie pochówki zostały zakończone na nim około połowy wieku XIX.
W związku z tym, że w prawie pruskim były zapisy dotyczące długiego okresu zakazującego zabudowy terenu pocmentarnego, to ten teren pozostał do dziś skwerem. Kamienica o numerach 2-6 zbudowana w duchu modernizmu wzdłuż placu jest już poza terenem cmentarza.
Zabudowano natomiast inne rejony w tamtych okolicach. Zapadła decyzja o powstaniu koszar, które miasta, gdzie stacjonować miały wojska, zobowiązane były wówczas wybudować i utrzymywać.
Czyżby to zamożny kupiec ufundował kompleks budynków na Londynku?
- Dzieje samej budowy zespołu koszarowego pozostają nieustalone - zaznacza Bogna Derkowska-Kostkowska, historyk sztuki i kustosz w Pracownia Dokumentacji, Popularyzacji Zabytków i Dziedzictwa Narodowego Wojewódzkiego Ośrodka Kultury i Sztuki. - Jak można wywnioskować z przekazów pośrednich, kompleks powstał z inicjatywy zamożnego kupca Albina Cohnfelda w końcu lat 80. XIX wieku.
To on otrzymał koncesję na wybudowanie koszar - inwestycji intratnej, aczkolwiek wymagającej dużego nakładu finansowego. Tylko pierwszy budynek - przy dzisiejszej ulicy Pomorskiej 80 (obecnie na tyłach bloku nr 80-86) - zbudowany został przez por. Rogge w 1873 r. Budowa kolejnych, przez Cohnfelda, mogła wedle szacunków trwać 4-5 lat i w pełnym kształcie koszary funkcjonowały już w 1890 r.
W czasach pruskich popularnie nazywane były "Rinkauer-Kaserne" (kaserne - niem. koszary) i od początku stanowiły siedzibę 34. Pułku Piechoty. Jednostki, która jeszcze przed I wojną światową opuściła Bydgoszcz.
W 1893 r. zespół koszarowy składał się z: 5 bloków przeznaczonych dla szeregowych żołnierzy, 2 zabudowań gospodarczych, 3 domów rodzinnych, hali ćwiczeń, wozowni i szopy na tarcze. - Tam gdzie dziś znajdują się komórki, prawdopodobnie mieściły się toalety. Warunki w samych budynkach były bowiem dość surowe, bez wygód.
A później w latach 1921-33... - W koszarach, które otrzymały imię Jana Henryka Dąbrowskiego, stacjonował 61. Pułk Piechoty Wielkopolskiej - przypomina historyk sztuki.
Już około 1936 r. zlikwidowano ogrodzenie i koszary przekształcono w osiedle mieszkaniowe zasiedlone przez niezamożną ludność cywilną. - Potocznie, nowi mieszkańcy zaczęli nazywać ten teren "Londynkiem". Miejsce, gdzie wcześniej mieli baraki - na piaskach przy ul. Dwernickiego - nazywali Abisynią. Standard był tam zdecydowanie niższy. Gdy wprowadzili się do koszarowców odczuli taką różnicę, jakby zaproponowano im lokale w Londynie - podejrzewa Derkowska-Kostkowska.
Kiedyś ulica Chocimska, zwana Sedanstrasse była ślepa
Jeszcze wtedy ul. Sedanstrasse (dziś Chocimska) była ślepa i nie miała połączenia z Pomorską. - W 1946 r. w czasie wichury uległ zawaleniu jeden z głównych, dużych pawilonów usytuowany prostopadle do Chocimskiej. Wtedy przedłużono ją łącząc z Pomorską.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?