Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

170. urodziny apteki "Pod Łabędziem" przy ul. Gdańskiej w Bydgoszczy. Oto jej historia!

Marta Mikołajska
Marta Mikołajska
Apteka "Pod Łabędziem" w Bydgoszczy świętuje w tym roku potrójny jubileusz. Z tej okazji przygotowano szereg atrakcji, w tym m.in. spotkanie autorskie czy świąteczne warsztaty,
Apteka "Pod Łabędziem" w Bydgoszczy świętuje w tym roku potrójny jubileusz. Z tej okazji przygotowano szereg atrakcji, w tym m.in. spotkanie autorskie czy świąteczne warsztaty, Tomasz Czachorowski
W grudniu br. apteka "Pod Łabędziem" w Bydgoszczy świętuje potrójny jubileusz. Historia tego miejsca zaczęła się dokładnie 170 lat temu, przy ul. Gdańskiej 5, gdzie otwarta została trzecia apteka w mieście nad Brdą. O bogatej historii placówki i rozwoju farmacji w Bydgoszczy rozmawiamy z dr. hab. Wojciechem Ślusarczykiem, prof. UMK.

Apteka "Pod Łabędziem" w Bydgoszczy została założona w 1853 r. z inicjatywy Konstantyna Augusta Mentzla. Do tego czasu w Bydgoszczy działały tylko dwa takie punkty: apteka "Pod Czarnym Orłem" oraz mieszcząca się obecnie przy Starym Rynku apteka "Pod Złotym Orłem". Jak opowiada nam dr hab. Wojciech Ślusarczyk, prof. UMK, działalność Mentzla doskonale wpisała się w okres rozwoju miasta, co zaowocowało wysokimi obrotami apteki "Pod Łabędziem". Wówczas prężnie rozwijała się w szczególności linia homeopatyczna, która miała istotne znaczenie aż do czasów powojennych, kiedy to apteka - jak wiele przedsiębiorstw wówczas - została upaństwowiona.

- Już w tamtych czasach apteka była miejscem wytwarzania leków nie tylko na swoje potrzeby, ale także na potrzeby lokalnego rynku farmaceutycznego - mówi prof. Wojciech Ślusarczyk. - W 1909 r. działalność ta została rozszerzona o siostrzaną firmę, która zajmowała się handlem drogeryjnym. Kosmetyki wytwarzane w aptece sprzedawano w drogerii "Pod Łabędziem", która funkcjonowała jeszcze do 1950 r.

Bydgoszcz. Apteka "Pod Łabędziem" w czasie wojny i komunizmu

W czasie II wojny światowej placówkę przejął Bruno Kazimierski, który - mimo polsko brzmiącego nazwiska - deklarował, że jest Niemcem, a po wkroczeniu wojsk hitlerowskich do Bydgoszczy zmienił nazwisko na Kalten, co pozwoliło mu na dalsze prowadzenie interesu. W 1945, jako mienie poniemieckie, apteka "Pod Łabędziem" była dzierżawiona początkowo przez Henryka Kowalewskiego, a od lat 50. (do 1990 r.) stanowiła własność państwa. Po kapitalnym remoncie apteka stała się protoplastą dzisiejszego muzeum. W wyniku reprywatyzacji jednym z właścicieli został mgr farmacji Bartłomiej Wodyński, który w 2003 r. na zapleczu utworzył prywatne Muzeum Farmacji. Jednak z powodu problemów finansowych w 2017 r. placówka upadła. Dopiero dzięki finansowemu wsparciu władz miasta (1 mln zł) zaistniała możliwość wyposażenia jej w zbiory niezbędne do dalszego funkcjonowania Apteki jako muzeum. I tak, po pięciu latach, w 2022 r. apteka "Pod Łabędziem" stała się oddziałem Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy, które także w tym roku obchodzi 100. urodziny.

- Warto pamiętać, że farmacja w swoich początkach znacząco różniła się od tego, co znamy współcześnie. Jeszcze do połowy XIX w. leków nie produkowano na masową skalę - te powstawały w 100 proc. w aptekach. Dopiero w 2. poł. XIX w. zrodził się przemysł chemiczno-farmaceutyczny, co sprawiło, że udział leków gotowych się zwiększał. Niektóre z nich okazały się hitami (chociażby powstała w 1899 r. aspiryna). Masowa produkcja doprowadziła też do tego, że leki stały się tańsze. Nie da się ukryć, że duża zmiana zaszła na samym rynku farmaceutyczno-aptecznym. Przed wojną w Bydgoszczy było 12 aptek. Dzisiaj mamy ich ponad 130 - dodaje prof. Wojciech Ślusarczyk.

Bydgoszcz. Muzealne hity dla współczesnych

Obecnie podstawowa działalność apteki "Pod Łabędziem" skupia się nie tylko na zapewnieniu odwiedzającym rozrywki, ale kładzie też silny akcent na wartości edukacyjne, promocję zdrowia i szerzenie świadomości nt. szeroko pojętej nauki o zdrowiu - także w aspekcie historycznym. Oprócz konferencji naukowych i wykładów organizowane są tu warsztaty, m.in. z wyrobu pachnideł (które uczestnicy mogą później zabrać ze sobą) czy tworzenia świec z węzy pszczelej. Obecnie w aptece "Pod Łabędziem" prowadzone są zajęcia świąteczne "Choinki czas", z których skorzystamy jeszcze w tym roku, czy zajęcia indywidualne "Miniwarsztaty". Warto dodać, że w tygodniu poprzedzającym jubileusz w aptece "Pod Łabędziem" zorganizowano szereg wydarzeń, a szczególną atrakcją było oprowadzanie kuratorskie po wystawie starodruków (w zasobach bibliotecznych muzeum znajduje się ich kilkanaście), do kolekcji której właśnie dołączyło I wydanie europejskie atlasu anatomicznego, wydanego w 1613 r. Sercem apteki, w której - jak podkreśla nasz rozmówca - dzieje się najwięcej, jest tzw. Eksperymentatorium, czyli przestrzeń edukacyjna, w której to właśnie odbywają się nie tylko konferencje, ale też wykłady czy spotkania Klubu Dyskusyjnego, (powstał przy aptece w ramach Stowarzyszenia ProLeonia). Będąc w aptece, warto zajrzeć także do laboratorium galenowego, gdzie znajduje się linia produkcyjna czy maszyna do wytwarzania tabletek.

- Laboratorium to jest unikatem na skalę ogólnopolską. W latach 70. Muzeum Farmacji w Krakowie miało zakusy, żeby je przejąć, ale szczęśliwie władze aptekarskie się nie zgodziły - opowiada prof. Wojciech Ślusarczyk. - Z innych ciekawostek: jest tu też dużo młodsza od laboratorium Izba Recepturowa, wyposażona w meble, które zostały w czasach komunizmu zdemontowane z apteki "Pod Łabędziem" w Toruniu i zesłane do mało znaczącego punktu aptecznego w Osiu. Spośród pozostałych zbiorów wiele eksponatów pochodzi z kolekcji Bartłomieja Wodyńskiego, który jako wicedyrektor ds. aptek i zaopatrzenia Przedsiębiorstwa Zaopatrzenia Farmaceutycznego Cefarm mógł pozyskiwać to, co go interesowało z aptek w województwach bydgoskim, toruńskim i włocławskim.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto