Po informacjach dobiegajacych z obozu Astorii nastroje kibiców nie były optymistyczne. Do rewanżowego spotkania z ŁKS bydgoszczanie musieli przystąpić bez dwóch kluczowych zawodników: Doriana Szyttenholma i Sebastiana Laydycha. Na szczęście obawy te nie miały odzwierciedlenia na parkiecie. Pierwszego z nieobecnych bardzo dobrze zastąpił Jakub Dłuski, który w ciagu calego meczu wygrał wiele pojedynków pod koszem z wyższym od siebie środkowym ŁKS-u Łukaszem Bąkiem.
Po pierwszej wyrównanej kwarcie, w drugiej Astorii dzięki dobrej grze Dłuskiego i Gierszewskiego udało się uzyskać kilkupunktową przewagę, która utrzymywała się do ostatnich sekund spotkania. Lecz pomimo zdecydowanej pogoni koszykarzy ŁKS-u w ostatnich akcjach, nie udało im się roztrzygnąć już w drugim meczu półfinału kwestii awanasu do ostatniej rundy play-off. Tym samym czeka nas w środę trzeci mecz w Łodzi i dopiero on wyłoni finalistę. Miejmy nadzieję, że Astoria zagra już w pełnym składzie i sprawi niespodziankę eliminując faworyzowany zespół z Łodzi.
Cały rewanżowy mecz można obejrzeć tutaj.
KPSW Astoria Bydgoszcz - ŁKS Petrolinvest Łódź 79:78 (24:27, 21:10, 15:18, 19:23)
Astoria: Dłuski 20, Gierszewski 17, Szopiński 10, Dolot 10, Lewandowski 8, Małkowski 5, Kubacki 4 , Szyttenholm 4, Pagacz 1
ŁKS: Trepka 19, Bąk 17, Nogalski 15, Morawiec 12, Exner 7, Kenig 2, Wojtera 2, Klocek 2, Rajkowski 2
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?