Do pożaru doszło na pasie w stronę Poznania na drodze S5 między węzłami Rydzyna a Leszno Południe. Na miejsce natychmiast skierowano strażaków i policję.
Jak wynika z relacji strażaków, kierowca audi S8 próbował najpierw sam gasić pożar. Szybko zorientował się jednak, że nie opanuje ognia, który objął dałą kabinę.
- Pożar zniszczył nadwozie i całe wyposażenie. Właściciel stracił też rzeczy osobiste. Nie zdążył ich wyjąć z kabiny - mówi Szymon Kurpisz z Państwowej Straży Pożarnej w Lesznie.
Kierowcy samochodu nic się nie stało. Straty szacowane są wstępnie na około 350 tysięcy złotych. Prawdopodobną przyczyną pożaru audi na S5 pod Lesznem było zwarcie w komorze silnika.
Utrudnienia na pasie S5 w stronę Poznania trwały ponad dwie godziny.
Premier Izraela stanie przed Trybunałem w Hadze? Jest wniosek o areszt
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?