Droższe bilety na lodowisko w Fordonie - rosną koszty utrzymania

Rok temu uczniowie mogli korzystać z lodowiska za 1 zł na godzinę. Dorośli płacili 3 zł/h. W tym sezonie miłośnicy łyżwiarstwa zapłacą odpowiednio 2 i 4 złote, a w weekendy, gdy chętnych jest więcej, 3 i 5 złotych za 60 minut jazdy.

To i tak najtaniej w regionie, a koszty utrzymania tafli rosną - informuje kierownictwo lodowiska przy Szkole Podstawowej nr 65. Rzeczywiście, nawet obecne ceny są niższe od oferowanych dotąd przez miejskie lodowisko przy Magnuszewskiej. Tam za godzinę trzeba było płacić 4 i 6 złotych bilety ulgowe i normalne. Przeciw zwiększeniu cen na fordońskiej ślizgawce protestują uczniowie. Napisali w tej sprawie petycję, którą podpisało już ponad tysiąc osób. Łącznie ma ich być 1500 - pisze na Facebooku organizatorka akcji Anna Szamocka.

Uczniowie piszą do kierownictwa SP 65, bo do tej pory spędzali na lodzie wiele godzin w tygodniu. Jak na razie dyrekcja zapowiedziała możliwość rozszerzenia zniżek. Zachęca też do korzystania z tafli w dni robocze.

W tym roku wiele jest też niepewnych kwestii wokół lodowiska miejskiego. Jak poinformowała nas Sandra Tyczyno, rzecznik prasowy LPKiW "Myślęcinek" dotychczasowy operator lodowiska nie będzie już zajmował się tą ślizgawką.